Wpis z mikrobloga

Zasadniczo wpis nie zawiera kłamstwa, bo to mogło mieć miejsce w niedzielę. Z drugiej strony jednak manipulacja jest oczywista ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@felixowy: tytuł sugeruje że:
1. takie są realia pracy w niedzielę: siedzisz w pracy - twoi bliscy chorują
lub
2. w inne dni tygodnia (oprócz niedzieli), wolno w takiej sytuacji się zmyć
@dodo_: Może zejść, nikt jej tam nie przywiązał.. Praca w marketach jest demonizowana nie wiedzieć czemu.. Jakieś łamania praw człowieka, brak możliwości wyjścia do kibla to może było.. kilkanaście lat temu jak polska nie była jeszcze w uni i przepisy były luźniejsze. W tego typu pracy prawa się nie łamie, oni się przepisów trzymają sztywno, co do joty. Prędzej u jakiegoś prywaciarza cię wykorzystają niż w takim molochu.
o jak mnie #!$%@?ą z tym niepracowaniem w niedziele. Nie podoba się to mam rade dla ich wszystkich: #!$%@?ć. Sam pracuję w niedziele dlatego bo: lepszy hajs, żony czy dziecka brak. Ale gdyby mi to mega przeszkadzało to bym zmienił prace w pare tygodni i od razu mówie, że nie mam super wykształcenia czy zawodu. Jeśli kasjer w prywatnej ma zarabiać tyle samo bez niedziel to czemu ja nie?
dobra zmiana...
@dodo_: Nie chodzi przypadkiem o to, że w normalny dzień tygodnia w takiej sytuacji w pracy są osoby, które mogą ją zastąpić? Mój niebieski kiedyś pracował w sklepie i w weekend na dziale był sam przez 12 godzin w sobotę i 10 w niedzielę. W dniu powszednim były 3-4 osoby na dziale i gdyby nagle ktoś musiał wyjść to nie byłoby to dla reszty wielkim problemem.