Wpis z mikrobloga

@Poroniec: W tym samym czasie wyszły także dwie gry z udziałem komentarza pana Borka: Polska Goola! oraz Piłkarskie Mistrzostwa Świata 2002: Japonia-Korea. Oczywiście bez licencji, grany był piękny szlagier ŁKS Posen vs GKS Warschau.
  • Odpowiedz
Mistrzostwa Świata 2002: Japonia-Korea


@trez: Oj oj, ale bym zagrał, jak za gówniaka się grało :)
I weź potem kumplom tłumacz jaki piłkarz jest najlepszy jak znasz ich nazwiska znasz w wersji podrobionej :)
  • Odpowiedz
  • 1
Grałem! Pamiętam, że nazwiska były przykręcane (nie mieli licencji chyba). Był Robaldo i Ołinio ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@onemansymphony: Jeżeli w tamtych czasach często bywałeś w Empikach lub innych sklepach z grami to powinieneś kojarzyć pudełko, dawali takiego czerwonego pada gratis, który był widoczny przez przezroczyste "okienko" w pudełku. I chyba był duży widoczny napis, że komentuje Borek. Wiesz może czy można to skądś ściągnąć? To chyba jedyna piłka nożna z tamtych czasów, w którą nie grałem.

@dejson: I jeszcze Balearon zamiast Valerona ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@19karol90: Z tego co pamiętam to strzał ze swojego pola karnego prawie zawsze kończył się golem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Piłka lądowała w polu karnym przeciwnika i powoli turlała się w stronę bramki. Bramkarz wtedy głupiał i popychał ją dalej zamiast złapać.
Złote czasy polskiego przemysłu rozrywkowego.
  • Odpowiedz