Wpis z mikrobloga

Dziewczyna z którą pracuje w pokoju jest na mnie śmiertelnie obrażona od rana bo odbierając rano za nią telefon w biurze (bo jadła fit sałatkę i nie chciało się jej ruszyć), podałem jej słuchawkę przekazując że dzwoni jej psiapsióła z działu HR, wiec przywitała "ją" klasycznym "tak kochanie, co słychać? nawijaj"


Wiem że mega #gimbohumor w moim wykonaniu ale boli mnie już przepona od powstrzymywania śmiechu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wyśmieje się porządnie dopiero po 15( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #korposwiat #rozowepaski #truestory
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach