Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie mogę wytrzymać. Tak, to ona mnie rzuciła. Tak, przeinwestowałem jak to mówią w relację, mi bardziej zależało. I gdy myślę, że się pozbierałem przypomina mi się ona. Że może by napisała, oglądam nasze wspólne zdjęcia i o niej myślę. Nie pomaga że już kogoś ma, że b--------e swoimi szczęsliwymi fotkami po mediach społecznościowych a ja nie potrafię nie patrzeć. Jest mi przykro, bo zostawiła mnie po prostu dla innego choć starałem się jak mogłem. Od początku mówiłem, że mi zależy na niej i chcę z nią być. A co, miałem być inny? Zgrywać alfa samca? Przecież taki nie jestem. "Tego kwiatu jest pół światu" - mówili. Tylko, że umawiałem się z nimi. I z żadną się nigdy tak nie czułem jak z tą, na nieszczęście, jedyną. Chwilę jakie z nią spędziłem w zeszłym roku to były najlepsze dni mojego całego 24 letniego życia. A teraz pozostało mi tylko patrzyć na szczęsliwe pary, robiące razem fajne rzeczy, kochające się. Ja jestem sam, nie potrafię być zauroczonym przez żadną inną dostępną dla mnie kobiętę. Nie potrafię zauroczyć tych które mi się podobają. Nie jestem z tej ligi. Pracuję, uczę się, uprawiam sport ale to nie pozwala mi zapomnieć. Jak mi kuresko przykro.
#smutek #zal #tfwnogf #niemamsily

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Trzymaj się mireczku ;) 3 lata temu też przechodziłem ciężkie rozstanie, trochę trwało, ale się pozbierałem. Wtedy było bardzo źle, nie wyobrażałem sobie, że może przejść. Próbowałem jakoś wypełnić czas "randomowymi' laskami, trochę pomagało, ale to nie było to. Imprezowałem, spędzałem czas wśród ludzi i znajomych, robiłem różne głupie rzeczy. Wszystko po trochu jakoś pomaga, ale i tak żeby się trochę wyleczyć, potrzebujesz czasu. A dzisiaj za to skończył
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
1) przeanalizuj swoje emocje związane z rozstaniem czy byciem bez dziewczyny. Prawdopodobnie zrozumiesz, że jesteś przestraszony i samolubny. Zostawiła cię dla innego? Oh, każdy wybiera dla siebie najlepsze opcje i musisz nauczyć się wreszcie z tym dilować.
2) zaakceptuj to. To koniec. Minęło. To już tylko przeszłośc.
3) zacznij ogarniać. Zastanów się gdzie możesz znaleźć dziewczyny o wyższej wartości niż ona? Była ideałem? Daj spokój, możesz mieć dostęp do
  • Odpowiedz