Co te złotówy to ja nawet nie. Różowy własnie wrócił z delegacji z #wroclaw i mówi jak jest: wsiada pod dworcem do taxi, patrzy: 8zł na start, 2zł z groszami za kilometr, jedziemy. Przejechali ok 3km, na miejscu złotówa mówi z: należy się 30zł r: no chyba coś za dużo, poproszę o paragon w takim razie z: mogę pani wystawić rachunek r: proszę o paragon z: hurr durr nie mogę hurr jak się chce paragon to trzeba na początku hurr durr r: proszę przestać lecieć w #!$%@? i wydrukować paragon z kasy fiskalnej, którą pan tu posiada
r: o proszę, przed chwilą było 30zł z: coś musiałem źle popatrzeć wcześniej
To prawda, że taksówki stojące pod dworcem we #wroclaw są NAJGORSZYM wyjściem do poruszania się po mieście. Słyszałem kiedyś od pewnej dziewczyny łapiącej takse z pkp na gaj, że po skończeniu kursu (ok. 4-5km) wyskoczyło panu niecałe 70 zł do zapłaty. I TO Z TAKSOMETRU. Pytanie pojawia się jak, gdy na najdroższej taryfie we wrocławiu (9zł za km, świąteczna pozamiejska - wut? ( ͡º͜ʖ͡º) ) wyszłoby
z: należy się 30zł
r: no chyba coś za dużo, poproszę o paragon w takim razie
z: mogę pani wystawić rachunek
r: proszę o paragon
z: hurr durr nie mogę hurr jak się chce paragon to trzeba na początku hurr durr
r: proszę przestać lecieć w #!$%@? i wydrukować paragon z kasy fiskalnej, którą pan tu posiada
r: o proszę, przed chwilą było 30zł
z: coś musiałem źle popatrzeć wcześniej
#taxi #oszukujo
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Apode: Czy to prawda, że Ryba to stary mafioso?