Wpis z mikrobloga

@kosteq64: no właśnie raz że wszyscy ich kumple mieliby jeszcze większą bekę z nich, niż mają do tej pory z ich FT, a dwa że to też trzeba wyćwiczyć, a skoro normalnych rzutów im się nie chce trenować, to i takich pewnie by nie chcieli. Zresztą coś tam zmienili z tym "hack a shaq", więc może nie będą się już tak kompromitować na darmo.
@pies_ogrodnika: hack był dobrym częścią taktyki. Poświacasz faule na to żeby przeciwnik nie zdobył łatwych punktów z pod kosza, bo jego center nie umie rzucać. Może następny przepis żeby przyśpieszyć grę to będzie brak kozła? No bo niektórzy nie umieją tak dobrze kozłować i przez to gra jest wolniejsza :P
@arkblame: ale pewnie widziałeś jakie były te niektóre, albo w sumie i większość fauli na takim DJ czy Howardzie, komedia.

@miroslaw_suchoklates: No nie powiedziałbym że takie to skuteczne lub ze działa jakoś lepiej. Jeśli tak rzucał przez okres swojej kariery akademickiej, to obczaj jego skuteczność FT i tam już nie jest to 2/2, jeśli można tak to ująć :D Gdyby był wymiataczem, to owszem, ma to sens, ale z równie