Wpis z mikrobloga

Mirky, czas zacząć analize. W lato kupiłem sobie Puga 406 2.0 benzynka z gazem, ale nie zamierzam w niego pchać ton hajsu bo nie jest to auto które "kocham". Na wiosne przyjdzie czas poszukiwania autka na lata, które zostanie ze mną jako miłość.

A moja miłość leży w niebieskim wiatraczku #bmw

Tutaj pytanie do PRAKTYKÓW - #e46 czy #e36 jeżeli mówimy o coupe z R6?

Jakie są wady i jakie zalety za jedną, oraz drugą opcją?

E46 pójdzie w ślady 36 pod względem "kultowości", czy za 5 lat stanie się gunwem? A może jakies niuanse konstrukcyjen przemawiające na korzyść jednej, bądź drugiej strony?

Biore po 500 zł z konta każdej drużyny i słucham Państwa.
  • 25
@SuchyJedi: Też nie wiem skąd taka stawka - wiem na pewno że za Łódź, pojemność, moc, wiek. Szkody nigdy nie miałem, prawko też już prawie dwa lata. Przy zmianie auta na pewno będę głębiej szukał oszczędności, bo 200 zł za miesiąc OC to jest jakaś porażka. Gdy słyszę że ludzie marudzą o 100-200 zł podwyżki w skali roku, to płaczę.
@Chaczins: jak ma być w takim charakterze jak piszesz, to e36. Już klasyk, na drogach coraz mniej, jeśli kupisz zdrową budę to będzie bardziej pancerne, części trochę tańsze. E46 w najbliższym czasie pewnie będzie od cholery na drogach.
@SuchyJedi: @Chaczins: generalnie wtrącę się co do 5
różnica w samym utrzymaniu nie jest jakaś duża, to co ja przez chwilę zauważyłem to czasami problemy z parkowaniem bo jakieś mega ciasne miejsca parkingowe w łdz się nie wciśniesz za bardzo.
Komfort jest kompletnie nie do porównania.
Generalnie jeśli jeździsz tylko po mieście to raczej został bym przy 3, jeżeli masz trochę tras to już warto rozważyć e39.

No i generalnie