Wpis z mikrobloga

Nawiązując do znaleziska http://www.wykop.pl/link/3389249/czy-nauka-tlumaczy-opetanie-ziarno-prawdy/
Chciałbym zaprosić do pewnej, nazwijmy to zabawy. Niektórzy użytkownicy są wręcz pewni że problem opętań został wyjaśniony naukowo i że żadnego mistycyzmu w tym nie ma, dlatego nocny samotny spacer po cmentarzu nie powinien stanowić dla nich żadnego problemu, a myślę że i reszta społeczności chętnie obejrzy wideorealcję z pozdrowieniami dla administracji wykop.pl. Wołam:
@robert5502
@przecietny_Polak
@donjon
@przeciwko78
@guilmonn
@redet
@MeznyBadzChronPulkTwojISzescFlag
I perełka od 'xD' z XXI wieku :)
@Happiness
Jeśli mam wyrazic swoja opinie to uważam że zdecydowana większość "opętań" to choroby psychiczne, ale jest w tym jakiś mistycyzm a nauka nie wyjaśnia tego na 100% i wiele z naukowych teorii opiera się na domysłach.

#gownowpis #heheszki #wykopowewyzwanie #hejtstop
  • 7
@skar: Przejście w nocy po cmentarzu ma być dowodem na istnienie życia pozagrobowego? :)
To z doświadczenia Ci mówię - zostaniesz zwinięty przez policję :)
A różnica jest taka jak między przejściem po metrowej kładce położonej na ziemi i tej samej kładce położonej 100 metrów nad ziemią :) A kładka nie dowiodła istnienie świata nadprzyrodzonego :)
@skar: ja nie miałbym problemu z nocnym przejściem po cmentarzu, nie miałbym problemu z przespaniem się w opuszczonym "woooo nawiedzonym" domu, mógłbym też spędzić noc w trumnie- nie byłoby to przyjemne bo twardo, zimno ale to tyle. Nie jestem typem nudziarza, który lubi psuć ludziom imprezy, ale po prostu nie wierzę w zabobony i w sytuacjach "strachogennych" zawsze dokonuję racjonalizacji. Boję się rzeczy, które stanowią dla mnie realne zagrożenie, a nie
@skar Kiedyś codziennie do pracy na nocki chodziłem koło cmentarza niedaleko lasu, gdzie było ciemno jak w dupie. I co to ma dowieść? Piłem alkohol na cmentarzu, wywoływalem duchy. Ja nie wierzę w takie bajki, ale fajnie by było jakbyśmy mogli wracać jako duchy i kogoś straszyć. :D
@cuckoo: dokładnie. Uważam, że człowiek wierzy w takie rzeczy, ponieważ nie widzi "the big picture". Nie rozumie całego związku przyczynowo-skutkowego, a związek jest taki że to NAJPIERW popkultura wykształciła u nas pewne myślowe nawyki, to popkultura nas nastraszyła takimi rzeczami, a potem człowiek, oczywiście bojąc się, zaczyna wierzyć ze ma powód. Okrężna logika.
Jeśli mam wyrazic swoja opinie to uważam że zdecydowana większość "opętań" to choroby psychiczne, ale jest w tym jakiś mistycyzm


@skar: Mistycyzm w bełkoczącym chorym dziecku ( jak podawany wczesniej przyklad Emily Rose) nafaszerowanym lekami? Podobnego mistycyzmu można doszukać sie w bełkocie pijaka, albo narkomana na dobrej fazie.

nauka nie wyjaśnia tego na 100%

Nauka nie wyjaśnia wszystkiego. Religia nie wyjaśnia niczego.

wiele z naukowych teorii opiera się na domysłach.

I
@skar: Długi czas wynajmowałem mieszkanie koło cmentarza oraz parku który był starym poniemieckim cmentarzem (gdzieniegdzie były jeszcze stare, zatarte groby). Wieczorne spacery to była codzienność, trzeba było czasem piwnice przewietrzyć ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jeżeli chodzi o wideometeriał - słabo. Lepiej zdjęcia z dłuższym czasem naświetlania ( ͡° ͜ʖ ͡°) Światło psuje efekt takiego spaceru - bez światła na a/v gówno będzie widać