Nawiązując do znaleziska http://www.wykop.pl/link/3389249/czy-nauka-tlumaczy-opetanie-ziarno-prawdy/
Chciałbym zaprosić do pewnej, nazwijmy to zabawy. Niektórzy użytkownicy są wręcz pewni że problem opętań został wyjaśniony naukowo i że żadnego mistycyzmu w tym nie ma, dlatego nocny samotny spacer po cmentarzu nie powinien stanowić dla nich żadnego problemu, a myślę że i reszta społeczności chętnie obejrzy wideorealcję z pozdrowieniami dla administracji wykop.pl. Wołam:
@robert5502
@przecietny_Polak
@skar: ja nie miałbym problemu z nocnym przejściem po cmentarzu, nie miałbym problemu z przespaniem się w opuszczonym "woooo nawiedzonym" domu, mógłbym też spędzić noc w trumnie- nie byłoby to przyjemne bo twardo, zimno ale to tyle. Nie jestem typem nudziarza, który lubi psuć ludziom imprezy, ale po prostu nie wierzę w zabobony i w sytuacjach "strachogennych" zawsze dokonuję racjonalizacji. Boję się rzeczy, które stanowią dla mnie realne zagrożenie, a
  • Odpowiedz
@cuckoo: dokładnie. Uważam, że człowiek wierzy w takie rzeczy, ponieważ nie widzi "the big picture". Nie rozumie całego związku przyczynowo-skutkowego, a związek jest taki że to NAJPIERW popkultura wykształciła u nas pewne myślowe nawyki, to popkultura nas nastraszyła takimi rzeczami, a potem człowiek, oczywiście bojąc się, zaczyna wierzyć ze ma powód. Okrężna logika.
  • Odpowiedz