Wpis z mikrobloga

Mirki długi czas nie grałem, ale pamiętam jak przed depo stał tłum ludzi robiąć bp uh/sd żeby zrobić dobry hajsik. Przecież to było takie spoko. Może na otsie byłoby to uciążliwe (nie wiem, pytam o zdanie), a same uhy są już bezużyteczne przy potionach (też nie wiem), ale tak czy inaczej ograniczenie dostępności niektórych mocno eksploatowanych run w sklepach i wymuszenie ich wytwarzania przez postacie do tego stworzone czyt. mag/druid i obrotu tym towarem w markecie to byłoby ciekawe. Miało to swój urok, chociaż trzeba było pół dnia stać i castować.
no i generalnie tak by się powoli żyło na tym otsie ( ͡° ͜ʖ ͡°) #mirkots
PS + jakiś nieduży loot ratio żeby były rzeczywiście jakieś rare itemki i loot miał jakąkolwiek wartość hm
  • 5
  • 1
@zarsthor fajne czasy wtedy były, pamiętam jak stawiałem sobie monki, robiłem runy a ziomki skillowali, można było tak pół dnia siedzieć i gadać na guild chacie.