[iskra-piotr]

1. Bądź zielonką w jakiejś internetowej sprawie
2. Miej problem
3. Z dobroci serca nie chciej zawracać dupy informatykom
4. Szukaj rozwiązania problemu na forach
5. Znajduj wiele wątków z Twoim problemem
6. Czytaj odpowiedzi:

A) Było
B) Google się kłania
C) Wyszukiwarki nie umiesz używać?
D) Było już wiele razy
E) Poszukaj lepiej bo było
F) Ludzie gurwa używajcie google

7. Przekop google do 2006 roku
8. Dowiedz się niczego.

#pasta

[bednarz2000]

@iskra-piotr: odsylaja cię do Google, wpisujesz frazę-pierwszy wynik to zapytanie na elektrodzie gdzie nie ma odpowiedzi tylko odsylanie OPa do googla

[dejwis]

@bednarz2000 jak nie ma odpowiedzi to jestem jeszcze w stanie zrozumieć, nic tak jednak nie #!$%@? jak odpowiedź samego autora wpisu zaraz pod swoim pytaniem..
"ok, działa, mała bzdura wcześniej nie zauważyłem zamykam"

[unster]

@iskra-piotr:

#pasta

no chyba właśnie nie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[iskra-piotr]

@unster: #pasta bo tak jest

[D.....y]

@bednarz2000: To jest tak zwana ,,#!$%@?".

[najman]

@iskra-piotr: A #!$%@? tam. W większości jest tak:
1) Miej problem
2) Zadaj pytanie na forum
3) Ktoś z forum nie zna odpowiedzi, ale chce pomóc
4) Wpisuje pytanie w google
5) Miliony stron z odpowiedziami
6) ameba.gif

[Dominiko_]

@iskra-piotr: 1 używaj tylko.i.wyłącznie. Google w języku angielskim
2 miej #!$%@? na elektrodę i inne polskie, a więc niszowe gównostrony gdzie nie ma zazwyczaj odpowiedzi
3 ????
4 profit

[k.....u]

@iskra-piotr:

[Keygan]

@iskra-piotr: @bednarz2000: w sumie to można podawać jako przykład rekurencji no nie? (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[bardzospokojnyczlowiek]

A #!$%@? tam. W większości jest tak:

1) Miej problem

2) Zadaj pytanie na forum

3) Ktoś z forum nie zna odpowiedzi, ale chce pomóc

@najman: a #!$%@? tam. W większości jest tak:
1) Miej problem
2) Zadaj pytanie na forum
3) Ktoś z forum odpowiada: "u mnie działa"

Za każdym...