[Camarde]

Gdybym codziennie czuł się tak jak po 3/4 piwach teraz to zwojowałbym świat. Jeszcze nie pijany więc nic nie widać, ale ta pewność siebie, ta DYKCJA, ta doskonała gestykulacja i czytanie innych ludzi. Oh tak, właśnie w myślach osiągnąłem wszystko. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#oswiadczenie

[Camarde]

@Lifter: w sumie nawet 2 piwa wystarczą. Ale to jest naprawdę okropne że po tych dwóch piwach dopiero zaczynam być takim sobą, jakim chciałbym, i powinienem być na codzień. Po prostu wypada mi po nich kij z dupy który normalnie tam siedzi. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Gumaa]

@Camarde a nagrywałeś siebie w tym stanie czy po prostu Ci sie wydaje? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[spirytussalicylowy]

@Camarde: to ci się tak tylko wydaje, nagraj się i zobacz na trzeźwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Camarde]

@Gumaa: @spirytussalicylowy: 2 piwa to nie ilość która jest mnie w stanie upić, nawet ciężko mówić o wstawieniu. Po prostu zaczynam być wtedy sobą.

[spirytussalicylowy]

@Camarde: po prostu z mojego doświadczenia, większość osób które znam i też tak uważają po tych "kilku piwach" staje się nie do wytrzymania na trzeźwo ( ͡° ͜ʖ ͡°) jeśli faktycznie tak masz to gratuluję, może po prostu to moje małe uprzedzenie do alko

[Camarde]

@spirytussalicylowy: @Lifter: ja pewnie po 5 piwach dla trzeźwej osoby też jestem nie do wytrzymania, ale mówię tutaj o dwóch piwach które ściągają ze mnie jakąś wrodzoną blokadę. A po dwóch piwach czasem ciężko jest nawet zauważyć że ktoś w ogóle pił, o ile nie wypijesz ich w 15 minut. Ale już myślałem żeby udać się z tym do lekarza, bo wydaje mi się że to są jakieś stany lękowe.

[Camarde]

@Lifter: na moje szczęście cały czas pracuję w pracach gdzie wymagany jest kontakt z klientem. Do tej pory gastronomia i sprzedaż(+- 400klientów dziennie), a teraz przedstawiciel handlowy. Gdyby nie to, to pewnie siedziałbym zamknięty w czeluściach swojej piwnicy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)