Wpis z mikrobloga

#logikarozowychpaskow #heheszki #truestory #takbylo #prawojazdy

nosz #!$%@? xD

mam chyba trzecią godzine jazd z nauką jazdy, dzisiaj jakaś babka po 40 miała mnie pouczyć itp. od razu widać że jakaś bucowata, nie można się nic zapytać bo warczy na ciebie, albo odburknie coś pod nosem.. myśle sobie, dobra lepiej będę milczał xD ale przejdzmy do sedna...

jest długa prosta uliczka, zero aut oprócz tego mojego a przy krawężniku jakiś starszy jegomość chce przejść przez jezdnie, mimo że nie ma pasów pomyślałem że go puszcze bo wskakuje na tą jezdnie i schodzi z niej sam nie wie czy chce przejść czy nie, ale wole zwolnić, ewentualnie się zatrzymać żeby przeszedł bo nie chce żeby mi później wbiegł jak będę bliżej jak sarny w lesie xDD czyli stoją w rowie cały czas, a dopiero jak jesteś blisko to wskakują pod auto jak #!$%@? xD

zwalniam niemal że do zera, gościu się przypatruje, wchodzi jedną nogą na krawężnik żeby zejść na ulice... mija dobre kilkanascie sekund xD gościu ani nie drgnie, serio tylko stał i na nas patrzył - pokazuje mu ręką żeby przeszedł a on dalej stoi, to trwało z 20 sekund jak stał i nas patrzył w bezruchu mimo że totalnie nic nie jechało, a ja go przepuszczałem, myśle sobie "#!$%@? jade, gdyby chciał to przeszedłby już dobre 6 razy" babka obok mnie mówi "dobra, jedź już bo czas na niego tracisz"
no to nóżki na gaz, powolutku może z 5km/h a gościu nagle na jezdnie wbiega xDDDDD NO #!$%@?..

a babka po hamulcach i z ryjem "NO CO TY CZŁOWIEKA NIE WIDZISZ????!!! ROZEJRZAŁBYŚ SIĘ NAJPIERW" (w tym momencie zrobiłem twarz jak gość ze zdjęcia) próbuje jej wytłumaczyć że staliśmy tam z pół minuty żeby go przepuścić, przeszedłby kilkanascie razy przez ten czas, po za tym sama sekunde temu powiedziałaś żebym jechał kobieto, a zahamował bym sam bez tego nagłego zerwania xD o co masz wąty, i ona z ryjem do mnie że nie chce więcej ze mną jeździć xDDD
DecibelHS - #logikarozowychpaskow #heheszki #truestory #takbylo #prawojazdy 

nosz ...

źródło: comment_PXh1PeNZIfDse0xU6vZJKSO3027T9KrG.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DecibelHS: ja miałem mega #!$%@? i gnoja za instruktora.

Tak sfrustrowanego człowieka jak on, to nigdy nie poznałem. Darł ryja, kierownice z rąk wyszarpywał, żeby udowodnić jakie to jest proste by zaparkować tyłem.

Czasem musiałem na niego czekać w samochodzie, bo sobie pogawędki z grażynami z biura urządzał. Musiałem więc go poganiać i żądać, by zaczął lekcje za którą od 15 minut
  • Odpowiedz
@DecibelHS: mi koleś na egzaminie podczas wykonywania zadania rozpędzenia i zatrzymania pojazdu w określonym miejscu wskazał tam, gdzie stał inny samochód. Na początku patrzyłem na niego jak typ ze zdjęcia, przejechałem obok mówiąc, że nie jestem w stanie wykonać tego zadania z powodu innego pojazdu w wyznaczonym miejscu. Stary policjant burknął pod nosem "zadanie wykonane nieprawidłowo" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz