[Kecq]

– Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
– No, ubierasz się pan.
– W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
– Fakt!
– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.
– I zdążasz pan?
– Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak… w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.

#pracbaza #heheszki i trochę już #pasta

[naciski]

@pogop nie wiedzialem ze jest jeszcze jedno Leszno obok Warszawy :O

[c.....n]

@Kecq: bardzo ładnie

[rdy]

@jamtojest:
no EKD to jest dawne określenie na WKD. W szymanowie nawet stacji PKP nie ma, w teresinie najbliżej

[robroypl]

@Saper9: sam to przeżywałem kiedyś dojeżdzając spod Krakowa do Katowic :)

[d3v]

@naciski: I to Leszno to nawet nie takie mega zadupie. Fajna lokalizacja przy samym Kampinosie, jeździ autobus z Warszawy ;)

[hpiotrekh]

@naciski: @d3v:
A no jest i często mi zamówienia w pracy lokuje w 'waszym' Lesznie, zamiast tym koło Warszawy.
Taka sama sytuacja z Łazami na śląsku i koło Warszawy( ͡° ͜ʖ ͡°)

@bitcoholic: Wystarczy mieszkać dalej od pracy, mieć na dziwne godziny i nie mieć auta.
Kumpel z pracy jak ma na 6 to wstaje chyba koło 3 xD ja żeby być

[r.....a]

@Kecq tata z dziadkiem zawsze odgrywają tę scenę przy świątecznym stole :D

[wezsepigulke]

@naciski Kolo Gdanska tez jest Leszno.