Wpis z mikrobloga

Północ, większość śpi, 3/4 to gownowpisy to i ja sie dorzucę:

TLDR: Pamiętacie mój zakręt, co był zepsuty i były wypadki, a potem nie bo go naprawili? Taki uj, znowu jebło. Dwa razy.

Mirki, Mirabelki, pamiętacie historię jednego zakrętu? Tego o, tutaj. Było o nim trochę głośno po tym wpisie. Na tyle, że zainteresowały się nim media i swą niebagatelną mocą przekonały ZDW, że jednak się da. Wyremontowali, postawili znaki, ograniczenie etc...

I co? I spokój, nareszcie po tylu latach zamiast #!$%@? sejczento budził mnie budzik ;)

Jedno tylko mnie niepokoiło. ZDW powiedziało że zostanie położona "specjalna nakładka" zwiększająca przyczepność. Zagaiłem rok temu przy remoncie drogi jednego z budowlańców. Zapytany odrzekł krótko: "Panie, toć to zwykły asfalt, wyślizga się i będzie to samo".

Ale nie było. Do wczoraj. Piękny piruet jakiegoś mercedesa trochę mnie zaniepokoił. Cóż, myślę sobie jednak, że z drogi nie wypadł, w nic nie przywalił... no... odosobniony przypadek chyba, dryfter czy co. Nie zrażony zaparkowałem swoje auto pod domem (ha, w końcu mogę zostawić tutaj samochód!) i poszedłem spać.

Dziś obudził mnie jednakże inny budzik, stary, trochę zapomniany dźwięk. Kurde, lubiłem to auto :/

Cóż Mireczki i Mirabelki, chyba przepowiednia budowlańca się sprawdziła, wracamy do punktu wyjścia.

#atencyjnyzakret #zalesie #gownowpis #samochody #wypadki #polska
Pobierz TheRans - Północ, większość śpi, 3/4 to gownowpisy to i ja sie dorzucę:

TLDR: Pami...
źródło: comment_SJKVjO5ANr08eX06uRxNS8ME8D2uZp7Y.jpg
  • 17
@TheRans: Nie zastanawiałeś się nad pozwaniem ZDW? Przecież to się nie da normalnie funkcjonować jak średnio 2 razy w miesiącu Ci w dom wjeżdża auto,co z zakrętu wypadnie. A jak kiedyś tak jakiś tir Ci w dom wjedzie to tragedia jak nic. Albo niech ten zakręt przebudują porządnie,albo niech Ci jakieś odszkodowanie dadzą.
@erysipelothrix: Zastanawiałem, bez powodu nie zbierałem tych wszystkich zdjęć. Okazało się to jednak nie tak proste, a pomoc przyszła z innej strony. Było długo w porządku. Zobaczę jak sytuacja się teraz rozwinie.
@RossCan: niestety nie ma takiej opcji z drogi wjechać, na dobrą sprawę nie mam nawet kiedy drzwi garażowych otworzyć bo nie ma się gdzie zatrzymać. Garaż sam w sobie też wąski, ogółem lipton trochę
@TheRans: Dopiero teraz rzuciłem okiem i faktycznie. Do garażu wjeżdżałbym tylko na dłuższe postoje, kilku dniowe, a normalnie trzymałbym auto pewnie tak, jak Ty - na zewnątrz.
Kiepsko, bo niby masz garaż, a położenie fatalne.
Wg. mnie, najlepiej by było zrobić tam gdzie ta bramka przy garażu, taki wąski zjazd i stać na podwórku.