Wpis z mikrobloga

po dość długiej przerwie odpaliłem dzisiaj wota i zagrałem pluton ze znajomymi. Wybraliśmy każdy po medzie VI tieru, po rozpoczęciu walki pojechaliśmy we 3. Na przeciw nam wyjechał 1 typ 59. Efekt? Wszyscy zginęliśmy a typowi zostało niemal połowę hp...

Od razu przypomniało mi się dlaczego przestałem w to grać :) zostaję przy #warthunder przynajmniej nie frustruje się grając :)

#wot #worldoftanks
  • 14
@invit: jedyny powód dlaczego nie da się grać w tą grę to właśnie fakt, że wpadasz na bitwę losową, gdzie 3 typów z medium czołgami wyjeżdża na czołg o 2 tiery wyższy i zamiast po prostu spieprzać, rozproszyć się czy cokolwiek to po prostu ginie jeden po drugim, także cieszę się, że grasz w coś innego ;]
@invit: Nie masz się czym chwalić. Minęły już czasy, kiedy Type 59 był OP. We trzech był jak najbardziej do zrobienia - wystarczyło wyjechać JEDNOCZEŚNIE i go objechać z tyłu i boku. Do trzech wrogów jednocześnie nie może strzelać nawet najbardziej OP czołg.
@invit: Sorry, ale ciesze się że nie grasz. Jeden debil mniej. Jak w 3 nie potrafiliście sobie poradzić z T59 to jesteście idiotami. 2 medy tier VI powinny go zabić na luzie. I to że grałeś rok to nic nie znaczy. Widziałem ludzi mających po 30 tys bitew i dalej grających jak kompletni debile. I najwyraźniej nie masz bladego pojęcia jak w to grać.
@invit: Tak, regularnie przegrywam bitwy po #!$%@? połowy teamu przeciwnika w pojedynkę, a później 5 debili nie potrafi zabić jednego przeciwnika.

No ale cóż, standard, nie umiesz grać, to lepiej zwalić winę na grę niż przyznać przed sobą że ssiesz i nie umiesz w to grać.