Wpis z mikrobloga

Jak najtaniej i najszybciej dostać się z lotniska Stansted do centrum Londynu? Na przykład na Waterloo Rail Station? Myślę nad easybus - za prawie 10 funtów do samego centrum tylko pytanie na którą godzinę zarezerwować bilet? Według rozkładu lotów ląduję na Stansted o 17:05, brać autobus o 18 czy trochę wcześniej, później? A może jest jakaś lepsza opcja?

Analogicznie w drugą stronę - wylatuję ze Stansted o 18, o której brać jakiś autobus na lotnisko? Godzina 15 wystarczy czy we wtorek popołudniu mogę się spodziewać jakiś mega korków?

I ostatnie pytanie - jest jakieś sensowny, tygodniowy bilet okresowy na metro i pociągi w Londynie i pod Londynem? Codziennie będę jeździł do Londynu z mojej bazy wypadowej u rodzinki która mieszka 80 km od Londynu. W grę wchodzi chyba jedynie season ticket od National Rail:
http://ojp.nationalrail.co.uk/service/seasonticket/tickets

Jeśli nie ma innej opcji (bo nie ukrywam, że interesuje mnie też metro na tym samym bilecie) to gdzie się taki bilet kupuje? Na stancji? Nie da się przez neta?

#stansted #londyn #anglia #wielkabrytania
  • 4
@stannis: easybus jeździ jak chce. Nie nastawiaj się na to, że jak kupisz na 18, to on o 18 odjedzie. Spora szansa, że go wtedy nawet na lotnisku nie będzie. Ale jak już coś przyjedzie, to nie będą patrzeć na godzinę, którą masz na bilecie.

Generalnie jak rezerwujesz odpowiednio wcześnie, to polecam stansted express do liverpool street za £16 powrotny. Do Waterloo dostaniesz się metrem albo autobusem.
@stannis: też polecam stansted express. Może nie jest najtaniej, ale najwygodniej. Co do biletu w Londku, to zależy, jaką stację masz najbliżej. Jesli bardzo daleko od Londynu, ceny biletów mogą porazić.
@stannis: national express masz pod same Waterloo, najbardziej zaufany coach. bilet jest w miare płynny jak będziesz za wcześnie czy za pózno to i tak Cie wpuszcza :) 18 idealnie, chyba ze bediesz czekal na bagaż.
Na wylot bym wziął autobus wcześniej duzo be bediesz na styk i mozesz nie zdążyć
@asique: ceny rzeczywiście podążają - taniej jest nawet w Japonii i nie ratuje tego nawet słaby funt. Dlatego myślę nad tym tygodniowym biletem - wyjdzie o połowę taniej...