Wpis z mikrobloga

I idzie po ulicy taka kruszyna-karyna z dwoma zmutowanymi psami na smyczy. Przechodzisz obok cała w strachu żeby Cię takie to to nie dało rady dziabnąć rzucając się na smyczy i szczekając w Twoją stronę. Los swój powierzasz kawałkowi skórzanego paska i sile mięśni słabiny-karyny. Mirasy, Mirable weźcie Wy swoim Puszkom zakładajcie kagańce chociaż a w szczególności jak lubicie psy wyglądające jak małe lub duże świnie.
#takaprawda #psy #zwierzaczki #patologiazewsi
Sakura555 - I idzie po ulicy taka kruszyna-karyna z dwoma zmutowanymi psami na smyczy...

źródło: comment_mgwdecfhyRXv5DIz38R5g9wsqIEmwK3Q.jpg

Pobierz
  • 239
  • Odpowiedz
Chore #!$%@?, nie wiedziałam że tyle #!$%@? chodzi po ziemi. Ostatnio jakiś stary cap zaczął mnie wyzywać za to, że mój owczarek niemiecki nie ma kagańca W LESIE. Pies nie był nawet nim zainteresowany, dopóki się debil nie zaczął na mnie drzeć. Postawił uszy, stanął obok i obserwował jak ten stary pijak wyzywa mnie od #!$%@?. NIE ROZUMIEM.
  • Odpowiedz
@Sakura555: Zaatakował cię pies będący na smyczy? Bo mnie nigdy, nawet na mnie nie szczekał, nie wyrywał się w moim kierunku, od pitbulli do yorków. To że masz jakieś problemy psychiczne nie znaczy, że ludzie mają nagle ograniczać swoje zwierzaki bo jakaś karynka boi się piesków. xD Może jeszcze mamy wyprowadzać psy w określonych godzinach i miejscach żebyś czuła się bezpiecznie?

Mam amstafa jest to wulkan miłośc nigdy nikogo i niczego
  • Odpowiedz
@emipk505: @Happiness: o festiwal #!$%@?... Skad op ma wiedziec jak pies jest wychowany, skad ma wiedziec ze bawi sie z dziecmi, nie rzuca sie, jest do rany przyloz itd?

Rozsylacie cv po sasiadach jak to super sie psem opiekujecie?

Idac po ulicy i widzac 50kg kobite z dwoma psami ktore lacznie przekracza ja jej mase, mam prqwo czuc niepokuj. Bo nie wiem czy to karyna ktorej maz kazal psy wyprowadzic,
  • Odpowiedz
@Hank_Stinson: xD To co mam mu zbroje założyć? Czy co? Pies idzie ma w dupie innych ludzi i psy, dlaczego mam mu zakładać kaganiec? Nie puszczam go w parkach, nie jeżdżę nim tramwajami więc #!$%@? ci do tego co ma na sobie mój pies. Nie będę go męczył bo jakieś #!$%@? naczytały się jakiś bzdur na internetach. Nabrałeś się na historyjkę jakieś karynki i tyle. I jeżeli zauważę, że mu #!$%@?ło
  • Odpowiedz
słaby bait. Jak się psa boisz, to nie problem i wina psa, tylko Twoja, że nie chodzisz na terapię.


@Zielony34: nie mogło zabraknąć niedorozwiniętych w tym wątku, proponuje wrócić na swoją terapię.

Jeśli pies jest z grupy tych agresywnych to ma mieć kaganiec, i #!$%@? mnie to interesuje czy to potulny, liżący wszystkich pitbull czy pogodny amstaff.

Ciekawostka:

Na moim byłym osiedlu miałem taką patolę (bo to z reguły tylko patola
  • Odpowiedz
@PurpleHaze: Skąd op ma wiedzieć, czy ziomeczek w bluzie nie zgwałci jej, albo nie okradnie? Skąd op ma wiedzieć, czy przechodząc przez przejście nikt nie wjedzie na czerwonym? To jest dokładnie taki sam strach jak przed lotami, czy rekinami naoglądacie się filmów i wyciągacie błędne wnioski.

@The_Starfish: Jak wyżej, z takim podejściem to ty nie wychodź lepiej z domu bo wszystko i wszyscy mogą ci zrobić krzywdę. Ile razy zaatakował
  • Odpowiedz
@Happiness: Ja mialem zle doswiadczenia z psami i znam kilkanascie osob ktore zostaly ugryzione albo obslinione przez obce psy. Wyprowadzaj dalej bez kaganca a w koncu trafisz na kogos kto Ci skrzywdzi zupelnie niewinnego psa. To nie wina psaze wlasciciel jest idiotą.
  • Odpowiedz
@Hank_Stinson: Jezu jaki ty jesteś tępy. xD Kto ma podejść do mojego psa niby? Szkoda strzępić ryja na debili, którzy nie rozumieją, że mój pies nie interesuje się innymi ludźmi i psami, ale ty oczywiście wiesz lepiej. xD Nawet na proste pytanie nie umiesz odpowiedzieć.
  • Odpowiedz