Wpis z mikrobloga

@goferek: Firmy od budowlanki i wykończeniówki stosują tę metodę od zarania internetów. Parę fotografii na stronie i "formularz kontaktowy", żeby przez przypadek konkurencja nie dowiedziała się, za ile coś sprzedają. Jak ostatnio kupowałem drzwi to część lokalnych firm nawet przez telefon nie bardzo chciała mi powiedzieć, ile chcą za model X w takim a takim wymiarze co widziałem w internetach, tylko najlepiej niech przyjedzie ktoś od nich i przedstawi ofertę.
  • Odpowiedz
@kyaroru:

Wszystkie produkty wykonujemy i wyposażamy wg indywidualnych potrzeb klientów, a ceny zależą od specyfikacji zamówienia.


( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@kyaroru: nie rozumiem tego. Bardziej od zdezinformowania konkurencji #!$%@? to klientów. Od tego mam internet, żeby sobie sprawdzić 10 źródeł i porównać ceny, nie bawić się w szpiegów.
A konkurencja i tak wyskoczy ze swoja ceną. Po prostu ukrywają się przed klientami lubiącymi pogrzebać za cenami, żeby ich nie spławili na samym początku, licząc, że ich przegadają w stylu "panie, drzwi droższe o 70zł od konkurencji, ale patrz pan jakie solidne!"
  • Odpowiedz
@Conquer: Ok, czyli chcesz wybudować dom, mówisz o jaki ładny ile kosztuje? 200 tys. odpowiedź. Budujesz, w trakcie zmieniasz drzwi, dokładasz pięć ścian, droższy dach, cena 300K i mówisz cooo?? Miało być 200.
Czyli przygotowuję wycenę dopasowaną do wymagań klienta - ŹLE, rzucę cenę orientacyjną, która później będzie nieadekwatna (wyższa/niższa) - ŹLE ?????
Przestań marudzić.
  • Odpowiedz
@Conquer: W firmie zajmujemy się marketingiem dla jednej z firm magazynowych. I sto razy powtarzaliśmy im, że trzeba umieścić info o cenie na stronie. Gdzie tam - bo jeszcze konkurencja się dowie. A potem trzeba odpowiadać na milion maili o cenę... A jak konkurencja będzie się chciała dowiedzieć, to też może wysłać :/
  • Odpowiedz
@kyaroru: No #!$%@? pokaż mi dwie takie same budowy xD. To nie jest produkt który kupujesz w sklepie i idziesz z nim na chatę. Przy jednej ścianie będzie lux malina czysta robota, przy drugiej #!$%@? się po pachy. Co do drzwi i okien to kupując drzwi w mniejszych sklepach (nie OBI czy inne gówno) tak naprawdę kupujesz drzwi robione pod twoje zamówienie. Są niby jakieś standardy, ale zmiana szkła, zmiana klamki,
  • Odpowiedz
Polać wódkę panu @Harmonijka !
Dobre porównanie do strony internetowej, może przemówi do programistów15k
@Dakkar - widełki dobry pomysł, niestety większość myśli, że dodając milion pięćset udogodnień, dalej będziemy bliżej dolnej granicy
  • Odpowiedz
@Harmonijka: @General5: A czy firma budowlana robi tylko domy pod klucz? Wystarczy dać prosty cennik chocby układania płytek czy paneli, nawet widełki. Chodzi o cokolwiek, żeby się zorientować w temacie czy jest sens dzwonić/jechać. Jakoś firmy robiące strony mogą mieć cenniki (a jak nie mają to już nie moja wina, ten sam poziom biznesu).

Jeśli chcę budować dom, szukam firmy, znalazłem 10 z nich i widzę, że przy pozycji "układanie
  • Odpowiedz
Ok, czyli chcesz wybudować dom, mówisz o jaki ładny ile kosztuje? 200 tys. odpowiedź. Budujesz, w trakcie zmieniasz drzwi, dokładasz pięć ścian, droższy dach, cena 300K i mówisz cooo?? Miało być 200.

Czyli przygotowuję wycenę dopasowaną do wymagań klienta - ŹLE, rzucę cenę orientacyjną, która później będzie nieadekwatna (wyższa/niższa) - ŹLE ?????

Przestań marudzić.


@General5: Ale z dupy argument, jak coś zmieniasz to oczywiste, że cena się zmienia. Idąc twoją logiką
  • Odpowiedz