Wpis z mikrobloga

Matko boska, co ja przeczytałam...



Jest mi naprawdę przykro z powodu, co PiS wyprawia wokół tej tragedii. Doprowadził do tego, że podejrzewam, iż po oglądnięciu "Smoleńska" (o ile się na to odważę), film wyląduje u mnie w zakładce "#!$%@? do bólu, ale w sumie śmieszne" obok takich perełek jak "The Room". Boli mnie to podwójnie, gdyż w katastrofie zginęła bardzo bliska mi osoba, która pokazała mi za młodu, jak historia jest cholernie ciekawą dziedziną nauki i należy ją traktować z szacunkiem. Tutaj szacunku najwidoczniej zabrakło.

#smolensk #bekazpisu ##!$%@? #polityka
Pobierz
źródło: comment_UlrNBqAQ0j8Jr3dbVxeJtLxvl7CiUyGl.jpg
  • 137
@pieczarrra: Mi będzie bardziej przykro ludzi, którzy zapłacą za ten film tylko po to, żeby go potem wyśmiać lub po prostu przekonac sie co to za gniot.

Propagandowe filmy powstawały już bardzo wczesnie kinematografii, za przykład można brać sowietów i ich czarno-białe dzieła. Różnica taka, że na filmach od czerwonych mozna uczyc sie montażu, tutaj pewnie tylko żenady i nieprawdy.