Aktywne Wpisy
DrCieplak +108
Chcę wam tylko powiedzieć właściciele #psy że nie każdy uważa waszego pieska za atrakcje. Że są ludzie których obrzydza hałaśliwy i zjadający gówna pies w pociągu albo w hotelu. Że są ludzie dla których obecność psa w restauracji albo nawet ogródku restauracyjnym psuje cały dobry nastrój. Jeśli myślicie że wasze pieski są takie fajne a wy sami powszechnie budzicie sympatię to jesteście w błędzie. #psiarze I taguję #
czykoniemnieslysza +127
1. Podstawowa prawda - ZAWSZE mają racje, kalkulator może być zje*any, komputer, dodawanie, wszędzie jest "bałagan", który nawet nie przestaje istnieć, kiedy wszystko się wytłumaczy jak 3-latkowi z autyzmem - chwila #kurdelezwatpienie - wściekły wzrok trochę się przytępia ale i tak muszą być słowa rzucone "bo wy macie taki bajzel".
2. Myślicie, że ludzie są z natury dobrzy? Błąd. Dobre mogą być jednostki jak się je złapie za rękę i da szanse pokazać wspaniałomyślne oblicze. Jak ludzie czekają w kolejce ponad pół godziny to może przyjść ciężarna kaleka z małym dzieckiem w ręku i nikt nie przepuści. Jeżeli pracownik taką osobę poprosi, żeby podeszła bez kolejki w tle pomruki "to po co przychodziła", "jak miała siłę przyjść to ma siłę czekać". Jak jest jakieś wydarzenie, gdzie ludzie muszą czekać więcej niż godzinę - wtedy zaczynają się dopiero inby, szarpaniny, przepychanki, fochy, obrażanie. Siedzą takie stare prukwy na fotelach i się wzajemnie adorują, nakręcają na to, jaki świat be a jakie one dobre, że kiedyś lepiej a teraz tak beznadziejnie, brak szacunku, zepsucie wszędzie, nikt nie szanuje, młodzież nie szanuje, jest zepsuta przez zepsucie które ogarnęło cały świat, spowodowane brakiem szacunku. Codziennie po parę godzin słuchania tych starych jęczybuł. Siedzą na tych fotelach i biadolą, wściekają się, obgadują. Dobierają się po 2 i z reguły prowadzą 2 różne monologi, jedna nie słucha drugiej tylko przytakuje i w pauzie gada swoje.
I tak codziennie, 8 godzin dziennie.