Wpis z mikrobloga

@thisisfckjoke: Polecam się z kimś założyć o drogą butelkę. Jak się raz założyłem o litr dobrego whisky, że przez pół roku nie będę kopcić, to nie zapaliłem ani jednego fajka przez 4 lata. Potem trochę popalałem (jak miałem dużo stresu w pracy), ale w sumie to jestem już odzwyczajony i nie odczuwam potrzeby zapalenia.