Dobra, czas się zebrać i zrobić coś dobrego dla tych, którzy nie mogą o pomoc poprosić.
Niedługo pojawi się #rozdajo które będzie polegało na tym, że każdy kto wpłaci co najmniej 5zł na konto fundacji i wrzuci w komentarzu potwierdzenie przelewu, będzie brał udział w losowaniu małego upominku przygotowanego specjalnie dla niego. Mam kilka kontaktów do naszych zdolnych mirabelek i mirków, którzy zaoferowali się zrobić jakiś mały handmade, do tego skombinuję coś od siebie. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić z tego coś cyklicznego dzięki czemu właściciele fundacji faktycznie poczują wykopowe wsparcie. Wiadomo, że ten upominek to tylko "pretekst" i najważniejsza jest pomoc dla ciap, jednak niestety w tych czasach nawet ona musi mieć dobry PR.
Także drogie mirki i mirabelki szykujcie hajs i czekajcie na wpis pod #fundacjabernardyn a ja postaram się, żeby dzięki waszej pomocy można było #czujedobrzeczlowiek
Gdyby ktoś jeszcze chciał się zaoferować z charytatywnym handmade lub upominkiem to bardzo proszę o komentarz, do tej pory pomoc zadeklarowały @sheilacooper @falowlosa i @anenya :* ____________________________________________________________________
Przypominam dane fundacji i tradycyjny opis:
Istnieje niedaleko Łodzi fundacja działająca na zasadzie hospicjum dla starych, dużych psów. Ponad 160 olbrzymów ogarnia małżeństwo w Anielinie (koło Łasku) a w drugim oddziale w Kajetanowicach (koło Częstochowy) psy ma jedna kobitka. Są organizacją non-profit, więc ile wyślą im ludzie tyle mają. A głównie mają puste konto i wiele olbrzymich, kochanych i starych mord do nakarmienia. Większość tych psów nie znajdzie już domu, ci ludzie dobrze o tym wiedzą - zbierają je ze schronisk w calej Polsce i zabierają do siebie, żeby chociaż końcówkę swojego życia mogły przeżyć godnie. Nie jestem żadnym spamem, niektórzy może mnie tu rozpoznają bo jestem całkiem aktywną mirabelą. Mam ich na fejsbuku, czasem uda mi się wysłać trochę grosza, kiedyś zawiozłam im stertę koców - istnieją, robią swoją robotę, psy ich uwielbiają. Tylko z tymi pieniędzmi jest cienizna. Jeśli macie ochotę to wspomóżcie ich czy to pieniężnie czy zaopatrzeniowo - na stronie mają spis najbardziej potrzebnych rzeczy. Może macie w domu coś co leży i się kurzy a im się przyda.
Tutaj link do ich profilu na fejsie tutaj strona internetowa, jeśli możecie to podawajcie dalej. Nie da się pomóc każdemu potrzebującemu, więc najlepiej skupić się na jednym.
Co miesiąc wrzucają post z zaksięgowanymi wpłatami, więc jeśli wysyłacie to dopiszcie coś, co będzie mogło określić mirkujących, dzięki temu zobaczymy jaki efekt przynosi nasza pomoc :)
@Nightshade: wielki szacunek dla takich ludzi jak Ty, za serce, które wkładacie w pomoc zwierzakom. oby Ci się wiodło jak najlepiej. wklejam screena na zachętę, bo i tak jeśli się uda wygrać w rozdajo to upominek trafi na aukcję charytatywną ;)
A co do psa na źrebaku to dołączam podpis spod zdjęcia fundacji:
Takie rzeczy tylko u Nas. Na drugim zdjęciu trzy kaleki: Jasiek, Buba i 10 dniowa klacz. Trzy historie niesamowite w naszym ratownictwie. Życie klaczy jest jeszcze niewiadome, Jasiek i Buba wygrały. Fundacja BERNARDYN
z tego co dalej w postach pisali, źrebak dał radę ;)
Polecam mireczki, jak widać nie zostało mi już wiele hajsu na koncie ale mimo to przelałem xD
@Nightshade: super inicjatywa, wołaj jak będą jakieś wieści albo kolejne finansowo trudne chwile, chociaż pewnie i tak zrobię zlecenie stałe na jakąś kwotę, ale w razie czego mogę przelać więcej.
Potem usiadł Jezus naprzeciw skarbony i przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszedł też KrzysztofKrawczyk i wrzucił dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy Jezus przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: ten ubogi KrzysztofKrawczyk wrzucił najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; on zaś ze swego niedostatku wrzucił wszystko, co miał,
@Invalidus: zawsze kiedy do nich pisałam to mi odpisywali. Lepszych zdjęć pewnie nie będzie, bo szkoda im kasy na lepsze telefony - wolą to wsadzić w psy.
@Invalidus: ech, cóż poradzę. Nie mam aparatu na zbyciu, żeby im ofiarować. Jestem pod wrażeniem, że w ogóle ogarniają fejsa i w miarę regularnie wrzucają posty, biorąc pod uwagę, że to małżeństwo jakoś po 50tce z masą psów, które potrzebuja opieki 24/7.
@Nightshade: Trzymaj ode mnie i @yoreciv, sami mamy psiaka ze schroniska :) @yoreciw mowi zebys zdjela ja z czarnej jak mozesz, bo nawet nie moze tu napisac nic ;)
Niedługo pojawi się #rozdajo które będzie polegało na tym, że każdy kto wpłaci co najmniej 5zł na konto fundacji i wrzuci w komentarzu potwierdzenie przelewu, będzie brał udział w losowaniu małego upominku przygotowanego specjalnie dla niego. Mam kilka kontaktów do naszych zdolnych mirabelek i mirków, którzy zaoferowali się zrobić jakiś mały handmade, do tego skombinuję coś od siebie. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić z tego coś cyklicznego dzięki czemu właściciele fundacji faktycznie poczują wykopowe wsparcie. Wiadomo, że ten upominek to tylko "pretekst" i najważniejsza jest pomoc dla ciap, jednak niestety w tych czasach nawet ona musi mieć dobry PR.
Także drogie mirki i mirabelki szykujcie hajs i czekajcie na wpis pod #fundacjabernardyn a ja postaram się, żeby dzięki waszej pomocy można było #czujedobrzeczlowiek
Gdyby ktoś jeszcze chciał się zaoferować z charytatywnym handmade lub upominkiem to bardzo proszę o komentarz, do tej pory pomoc zadeklarowały @sheilacooper @falowlosa i @anenya :*
____________________________________________________________________
Przypominam dane fundacji i tradycyjny opis:
Istnieje niedaleko Łodzi fundacja działająca na zasadzie hospicjum dla starych, dużych psów. Ponad 160 olbrzymów ogarnia małżeństwo w Anielinie (koło Łasku) a w drugim oddziale w Kajetanowicach (koło Częstochowy) psy ma jedna kobitka. Są organizacją non-profit, więc ile wyślą im ludzie tyle mają. A głównie mają puste konto i wiele olbrzymich, kochanych i starych mord do nakarmienia. Większość tych psów nie znajdzie już domu, ci ludzie dobrze o tym wiedzą - zbierają je ze schronisk w calej Polsce i zabierają do siebie, żeby chociaż końcówkę swojego życia mogły przeżyć godnie. Nie jestem żadnym spamem, niektórzy może mnie tu rozpoznają bo jestem całkiem aktywną mirabelą. Mam ich na fejsbuku, czasem uda mi się wysłać trochę grosza, kiedyś zawiozłam im stertę koców - istnieją, robią swoją robotę, psy ich uwielbiają. Tylko z tymi pieniędzmi jest cienizna. Jeśli macie ochotę to wspomóżcie ich czy to pieniężnie czy zaopatrzeniowo - na stronie mają spis najbardziej potrzebnych rzeczy. Może macie w domu coś co leży i się kurzy a im się przyda.
Tutaj link do ich profilu na fejsie tutaj strona internetowa, jeśli możecie to podawajcie dalej. Nie da się pomóc każdemu potrzebującemu, więc najlepiej skupić się na jednym.
Co miesiąc wrzucają post z zaksięgowanymi wpłatami, więc jeśli wysyłacie to dopiszcie coś, co będzie mogło określić mirkujących, dzięki temu zobaczymy jaki efekt przynosi nasza pomoc :)
#zwierzaczki #zwierzeta #smiesznypiesek #psy #pies #oswiadczenie #pomagajzwykopem #oswiadczenie
Z góry Wam dziękuję ᶘᵒᴥᵒᶅ
wklejam screena na zachętę, bo i tak jeśli się uda wygrać w rozdajo to upominek trafi na aukcję charytatywną ;)
Tylko jedno mnie zastanawia... Czemu ten pies leży na koniu :D?
A co do psa na źrebaku to dołączam podpis spod zdjęcia fundacji:
z tego co dalej w postach pisali, źrebak dał radę ;)
@Nightshade: super inicjatywa, wołaj jak będą jakieś wieści albo kolejne finansowo trudne chwile, chociaż pewnie i tak zrobię zlecenie stałe na jakąś kwotę, ale w razie czego mogę przelać więcej.
@yoreciw mowi zebys zdjela ja z czarnej jak mozesz, bo nawet nie moze tu napisac nic ;)