Wpis z mikrobloga

Kurde Mirki, zaczęło się od bolących zębów a skończyło na podejrzeniu nowotworu tkanek miękkich.
Za niecałą godzinę resekcja torbieli i wycinanie narośli z policzka do biopsji. Czymcie kciuki bo się trochę cykam.


#oswiadczenie #gorzkiezale może trochę #rakcontent xD
  • 84
  • Odpowiedz
@Limonene:

jednego dnia mnie zaczęła szczęka boleć, to na pewno od Mirko!

Bo było patrzeć i czytać co za bzdury wypisujemy, a nie gryźć monitor i lizać( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
@Limonene: Powodzenia! Wszystko będzie dobrze. Ja miałem podobnie - z tym, że zaczęło się od bólu pleców i mięśni na udach, a okazało się, że to guz w przewodzie rdzenia kręgowego. Dzisiaj jestem rok po operacji a po skurczybyku nie ma śladu. Trzymaj głowę wysoko i nie daj się dziadostwu!
  • Odpowiedz
@Limonene: No to jak puści znieczulenie - to się zacznie jazda....
Przy okazji. Jak torbiel był wielkości paznokcia, albo większy, to prawdopodobnie będziesz musiała nosić obturator(nie polecam szukać w google grafika ( ͡° ͜ʖ ͡°))- to jest takie plastikowe wypełnienie dziury która została po zabiegu zapobiegające zamknięciu się jamy i odnowieniu tego dziadostwa.
Tak czy inaczej najgorsze za Tobą

  • Odpowiedz
@Limonene: trzymam kciuki, wiem jaki to zajebisty stres, u mnie na szczęście okazało się, że to jakaś bzdurka do wyleczenia i Tobie tego też życzę. Będzie dobrze! Trzymaj się i myśl pozytywnie! Niezależnie co to jest, nie masz na to wpływu, więc lepiej zachować optymizm ;-)
  • Odpowiedz
@lll_lll_lll: niee, chyba nie :D a gdzie jesteś?
@Young_Thug: cała górna prawa strona szczęki bolała. Przez jakiś czas raz na dwa- trzy miesiące aż w końcu zaczęła permanentnie. A narośl to typowy włókniak za kącikiem ust wewnątrz.
  • Odpowiedz
@Limonene: Dziękuje za odpowiedź. O kurdę, mam podobne objawy. Też mnie bolą dziąsła i tak jakby od 4 do 7/8 w górnej, prawej strefie. Czasem przenosi się na dolne zęby :/ Ups. Na szczęście chyba nie mam żadnych włókniaków. Chyba.
Życzę zdrowia! :D
A jak się o tym dowiedziałaś? Dentysta w końcu ci powiedział czy lekarz pierwszego kontaktu czy co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Limonene: "co będzie to będzie, teraz nic ode mnie nie zależy. Ale jedno jest pewne, do końca życia przeżyję"
muszę zapamiętać te słowa, na swój pokraczny sposób bardzo optymistyczne :)
  • Odpowiedz
@Dohn: u mnie się zaczęło podobno ponad 10 lat temu, kiedy dentystka wypiłowała niedokładnie próchnicę i zamknęła ją w zebie. I torbiel się rozrosła do ogromnych rozmiarów, dentyści sami byli w szoku.
  • Odpowiedz
@Limonene: Ile masz lat? Mi dentysta z półtora roku temu mówił dla stażystki czy kogoś tam, no patrz tutaj takie czarne na dziąsłach to jest stan rakowy / przedrakowy czy coś w tym stylu, ja takie gały na niego, a on "a to pan już wie, czy nie wie" xD jak mogłem wiedzieć jak to mój dentysta... W myślach, dzięki #!$%@?. I tak od tamtej pory nie byłem u dentysty (
  • Odpowiedz
@Limonene: Nie wiem czy to jest to samo, ale moja kuzynka właśnie niedawno była na podobnych badaniach. Dentysta jej spieprzył jakiegoś zęba, bo jakimś czasie okazało się, że to świnstwo, które zostało w zębie zaczęło jej nieźle paskudzić w szczęce, nie jestem pewna czy powstał torbiel czy coś podobnego, nie chcę tutaj mieszać, ale w każdym razie była na badaniach i na szczęście to nie nowotwór. Lekarze powiedzieli jej, że będą
  • Odpowiedz