Wpis z mikrobloga

@FoxKamui: a mnie to w ogóle nie przestraszyło. Od początku praktycznie wiadomo z kim walczą i od razu to pokazali, więc co w tym strasznego.
Dużo lepsza była pierwsza część. Ja nie lubię strasznych dzieci w horrorach jak są jakieś to od razu +10 do straszności dla mnie...
  • Odpowiedz
@sunsu-sun: zawsze znajdą się niedowiarki próbując obalić wszystko. Chociaż nie przeczę że to wydarzyło się naprawdę, bo różne rzeczy na tym świecie się wyprawiają, tak z biegiem czasu i postępem technologii jakoś takie przypadki zaczęły zanikać.

Mnie i tak najbardziej zawiódł fakt że prawdziwi Warrenowie upozorowali całą sprawę z Amityville aby zyskać rozgłos, no i dla pieniędzy oczywiście.
  • Odpowiedz