Aktywne Wpisy
Mieliśmy z #rozowypasek dość stresujące i pracowite dni. Weekend miał być zwieńczeniem tego, chwilą zasłużonego odpoczynku. Z racji z tego że ja całą sobotę miałem już wolną, a różowa miała kilka spraw do załatwienia i wracała późnym wieczorem to zdeklarowałem się że przygotuję coś specjalnego na wieczór. Wpadłem na pomysł że w sumie napiłbym się wódki. Po prostu, bez żadnych udziwnień, kolorowych napojów, muzyki w tle. Po prostu. Więc czekając na różową
mirko_anonim +38
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
Nie wiem który raz już zabieram się do napisania tego posta.
Może doradzicie Miruny?
Małe backstory- mam 29 lat, nie mam pracy w zawodzie, to co robię obecnie nie sprawia mi żadnej radości, wszystko jest takie nudne i płytkie. Nic już mi nie sprawia żadnej radości. Nie mam przyjaciół bo ciężko pracowałem żeby coś mieć a i tak gówno mam.
Wielokrotnie szukałem tego co lubię robić żeby to robić zgodnie z tym co powiedział Laska
Moja lista przedstawia się jak poniżej
Sex
Alkohol
Papierosy
Porno
Jazda na rowerze
Nie mam pojęcia jak to #!$%@? połączyć ;-)
Najchętniej #!$%@?łbym stąd na Alaskę i żył w głuszy z dala od #!$%@? ludzkości. Od jakiegoś czasu mam taką ochotę uciec...
Nie uważam się za debila i bezmózga. Wiele w życiu widziałem i było się tu i tam. Jak sobie pomyślę jak moje życie jest puste i żałosne to się wszystkiego odechciewa.
Żona, syn, dom, gówno praca, brak czasu na życie w tym kołchozie. Stereotypowe życie takiego Pana Nikt. Z żoną to tak sobie jesteśmy razem- zero namiętności, sex raz na 3 miesiące. Zero wspólnych tematów, jak kiedyś wiele nas łączyło... Syn jest całym moim światem, nigdy nie sądziłem, że pokocham tak mocno drugą osobę.
Chciałem podziękować @thus za książki które poleca. Szczególnie Zdradzony przez ojca.
Boże jak wiele ta książka mi pokazała czemu jestem taki jaki jestem. Nienawidzę książek, które mówią Ci jak masz żyć w stylu "Sekret" czy inne amerykańskie gówno.
Ta książka jest wg. mnie 100% odzwierciedleniem tego czemu ludzie są #!$%@?, nie tylko mężczyźni- treść tej książki można zastosować również do kobiet/dziewczyn.
Dziękuję thus
Ciągle sobie mówię, że już zaraz, już będę miał chwilę, coś zmienię w codzienności, życie znowu nabierze kolorów. Wyprostuję to i tamto.
Ale moja podróż jest tak niezdarnym tańcem.
Pewnie powiecie kryzys wieku sredniego. Gówno prawda. Jestem młody duchem. Dopiero miałem 16 lat i całowałem swoją pierwszą miłość. Dopiero poznawałem ten piękny świat a tu takie bagno życia dorosłego się pojawiło.
Czy tylko ja tak mam? Jak znajdujecie szczęście w swoim życiu?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
@AnonimoweMirkoWyznania:
Kiedys, przed 40-ka, zapragnalem zmienic cos w swoim zyciu: zaczalem od silowni, skonczylem na rozwodzie. Takze, tego, uwazaj z tymi zmianami ;)
To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling
#!$%@? stary nie mam pojęcia co Ci odpowiedzieć.
Po pierwsze pracuję od pon do sob w godzinach 8-18 plus dojazdy (tak to można zobrazować. Wracam #!$%@? jak pies. Filharmonia jest 50 km w jedną stronę, nie lubię tego popkulturowego nadęcia penisów z muzy.
Chciałem znaleźć jakąś Pasję.
Czy ktokolwiek pracuje w czymś co uwielbia? Co jest jego pasją?
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling
Jest wiele pasji i ludzi, którzy pracują przy swojej "pasji".
Z technicznych rzeczy mechanika, automatyka, elektryka, programowanie, projektowanie.
Z rzeczy codziennych np. handel, transport, organizacja wydarzeń/ślubów/koncertów, wróżenie
Z rzeczy artystycznych malarstwo, muzyka....
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale wiele osób tak ma. Często pojawiają się tutaj wpisy, że ktoś ma ochotę gdzieś uciec, bądź czuje wypalenie lub przytłaczającą monotonię. Miało być tak fajnie, a tu dupa, nie ma fajerwerków :)
Dobrze kombinujesz z tym szukaniem pasji.
@AnonimoweMirkoWyznania: Niektórzy nie mają nawet tego więc nie narzekaj.
Twoje
Raczej twórczymi czy ambitnymi zajęciami nie są, chyba że chcesz zostać gangsterem alfonsem z nałogami.
Ta jazda na rowerze cię tu ratuje.
Jak znaleźć pasję?
Lubię sex, alkohol, porno, góry, jazdę na rowerze, ciszę spokój. Jak przekuć swoje marzenia w coś co przynosi pieniądze i radość z działania? Założyć objazdowy klub pedałów w tatrach? Wszystko zostało już zrobione. Mam plan na życie ale on wymaga jeszcze z 5-10 lat na rozkręcenie i są ogromne szanse na to że nic z tego nie wyjdzie. Sprawi to ekonomia, moje siły i zdrowie. Jest
Wiem, że tylko robiąc coś z Pasją można osiągnąć nirwanę i szczęście w życiu.
Tylko spokój ducha i wewnętrznego Ja może sprawić że poczujemy się kompletni, bezpieczni. Jednak nie mogąc utrzymać rodziny nie będę szczęśliwy. Nie będę szczęśliwy jeśli mój syn nie będzie miał zapewnionych podstawowych potrzeb do rozwoju. Chciałbym być dobrym ojcem dla mojego dziecka tak jak mój ojciec nie był nigdy dobrym ojcem dla mnie. Rozumiem ile
Jak bardzo obecny świat mnie przytłacza.
Pęd za pieniądzem jest beznadziejny. Nie chcę mieć dużo. Wystarczy trochę na to żeby żyć... Wyjazd z rodziną w wakacje, rower dla dziecka, więcej niż jeden pokój. Ktoś komu mógłbym się wygadać.
Widzę jak z kiedyś bliskimi osobami się oddalamy. Każdy idzie w swoją stronę. Uczucie straty bliskości z drugą osobą jest niesamowicie trudne do opisania a tak bardzo charakterystyczne. To jak widzisz,
Pozwolę sobie zacytować swoją odpowiedź do innego wpisu innego Mirka, odnośnie samotności podczas pobytu na emigracji.
Ty i tak jesteś w lepszej sytuacji bo masz dziecko i żonę.
Wiem, że jak umrę nic nie pozostanie po mnie. Przepracowałem w różnych zawodach 10 lat. W niektórych osiągnąłem wiele. Kasa też się zgadzała. Co z tego? Pieniądze są ważne, ale ja dalej nie wiem co chciałbym w życiu robić. Mimo
Jestem pusty jak łupina od orzecha. Potrzebuję silnych emocji żeby cokolwiek poczuć. Albo alko. Jedyne szczęście to spędzać czas z moim dzieckiem a czasu mam mało bo wykarmienie rodziny tak mocno. Chciałbym mieć drugie dziecko ale nie mogę sobie pozwolić finansowo. Jakbym wiedział, że nie zabiorą 500+ to bym sobie poradził. Jak by zabrali to będzie baardzo ciężko. Nie chcę dać biedy dzieciakom...
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling
Proszę pomódlcie się za zagubionego człowieka. Pomyślcie o mnie ciepło. Niech Pan da mi siłę w życiu. Niech Pan pomoże przezwyciężyć grzech i ból grzesznego życia.
Bóg zapłać.
Dziękuję każdemu z osobna za modlitwę.
Maciej
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling
Już nie pije tyle co kiedyś. Poradziłem sobie z tym problemem. Jest to tylko ludzka słabostka z którą potrafię żyć
Dziękuję za troskę Aga
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling