Wpis z mikrobloga

@Red_Devil: kiedyś byłem u kumpla, w sumie drugi koniec polski, jego mame dała mi obiad: mielone, ziemniaki, surówka i bułki. tak #!$%@? bułki, taki kajzerki. myśle sobie 'słodki jezu co ta matka lecha #!$%@?ła, węgle mieszać? co teraz? jak ja mam to jeść? ziemniaki tą bułką zagryzać? jakiegoś kebaba mam sobie z tego zrobić, ziemniakami wypchać i jak pite #!$%@?ć? kuźwa nie zjem wszystkiego to sie jeszcze obrażą i poco mi