Czy wy też tak macie że zastanawiacie się czasem co by były gdybyście się cofnęli w czasie o kilkaset lat? Zaczynacie rozkminać że moglibyście zmienić całą historię świata wprowadzając technologię XX i XXI wieku, ale dochodzicie do wniosku, że za mało wiecie i zaczynacie googlować kolejne technologie od metalurgii po rusznikarstwo i produkcję prądu elektrycznego.
@4rchibald: miałem ostatnio podobna rozkmine. Uświadomiłem sobie, że gówno wiem i np. w czasie I i II WŚ nie wiedziałbym co robić. To samo w średniowieczu uznaliby mnie za maga i spalili na stosie
@Randallovy: Ostrzeżenie przed wojną światową raczej by nic nie dało, wystarczy zobaczyć ile osób gada o III WŚ obecnie i jak wszyscy to zlewają. Taka już natura ludzka że nie dowierza takim rzeczom i wiedzą że #!$%@? i mogli posłuchać anonka dopiero gdy to nastąpi ( ͡°ʖ̯͡°)
Ja tam rozkminiam co by było gdybym trafił do takiego XV-XVII wieku, jak to bym mógł potencjalnie wprowadzić
@4rchibald: Boże wszyscy kminią o tym samym :D Ja jeszcze zastanawiałem się że nawet jeśli dysponowałbym obszerną wiedzą do przekazania, to padłbym ofiarą spisku ościennego państwa/porwania/zamachu.
@4rchibald: Zawsze sobie wyobrażałem, że cofam się w czasie z wybranymi przedmiotami i zaczynam pokazywać wszystkim jak się tego używa i do czego to jest. Wszyscy wpadają w zachwyt i mianują mnie królem a ja sobie kopce chłopki w mojej sali ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@4rchibald: O kilkaset lat bym się nie chciał cofnąć ale tak o kilka to tak. Postawiłbym wszystko co mam na zwycięstwo Leicester City w lidze. ( ͡°͜ʖ͡°)
@4rchibald: Ja się zastanawiałem nad: 1. Deportacjami ludności rusińskiej w XVII wieku - coś typu Akcja Wisła w celu unifikacji narodowej. 2. Dostarczeniem projektu T-34-85 gdzieś w latach 20. polskiemu rządowi.
@4rchibald mało praktyczne. Uznali by cie za szarlatana i byś spłonął na stosie albo coś. Lepiej sie cofnąć o kilka lat i grać w totolotka, robić zakłady i inwestować w obecnie wielkie firmy. Ja do takich mniej wiecej wniosków dochodzę jak złapie taką rozkmine
@4rchibald: tylko zeby zrobic bron palna, trzeba zrobic proch. Potem zaczynasz czytac jak zrobic proch, nastepnie przechodzisz w jak znalezc saletre. A potem czytasz "Azotan potasu występuje w przyrodzie w niewielkich ilościach w postaci minerału nitrokalitu w krajach o suchym, gorącym klimacie, m.in. w Chinach i Indiach. Z tych państw był sprowadzany do Europy, czemu zawdzięcza nazwę „saletra indyjska”." i juz wiesz ze zanim bys dotarl do indii i spowrotem dawno
@4rchibald: też o tym myślałem kiedyś. Ale jeśli bym nie znał szczegółów to bym po prostu poszedł do ówczesnych naukowców, wytłumaczyłbym ogólnie zasady fizyki, chemii, techniki jakie znam, podsuwałbym im pomysły na wynalazki i niech oni się martwią nad detalami. I tak bym przyspieszył rozwój świata :P
@qusqui21: zawsze możesz opracować syntezę KNO3 z NaNO3 i KCl, ale do tego wcześniej przydałoby opracować syntezę kwasu azotowego, ale do tego przydaloby się otrzymać amoniak i katalizatory do jego syntezy a jeszcze do tego przydałoby opracować otrzymywanie przemysłowych ilości wodoru z gazu ziemnego, ale przydałoby się jeszcze opracować metody wydobycia gazu ziemnego i potrzebne urządzenia i tak dalej i tak dalej ( ͡º͜ʖ͡º)
@4rchibald: @Randallovy: O czymś takim, i wielu innych rzeczach (powstanie religii, SETI etc.), opowiada cykl książek Davida Webera "Safehold" ("Schronienie").
Bohater z solidnej przyszłości (ok. 2400), na skutek cokolwiek dramatycznego ciągu wydarzeń, zastaje ludzkość, która cudem uniknęła całkowitej ekstrrminacji. Będąc w głębokim regresie technologicznym (wprowadzonym onegdaj... z premedytacją!), ludzkość nie pamięta już potęgi, jaką niegdyś była. Poziom technologiczny jest gdzieś w okolicach średniowiecza.
A może tylko ja tak mam? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#nocnazmiana #rozkminy #przemyslenia
Ja tam rozkminiam co by było gdybym trafił do takiego XV-XVII wieku, jak to bym mógł potencjalnie wprowadzić
O czymś takim, i wielu innych rzeczach (powstanie religii, SETI etc.), opowiada cykl książek Davida Webera "Safehold" ("Schronienie").
Bohater z solidnej przyszłości (ok. 2400), na skutek cokolwiek dramatycznego ciągu wydarzeń, zastaje ludzkość, która cudem uniknęła całkowitej ekstrrminacji. Będąc w głębokim regresie technologicznym (wprowadzonym onegdaj... z premedytacją!), ludzkość nie pamięta już potęgi, jaką niegdyś była. Poziom technologiczny jest gdzieś w okolicach średniowiecza.
Dodatkowo, z pewnych powodów, bohater nie może