Wpis z mikrobloga

Pracuję w kinie (wciąż). Słyszę wiele dziwnych rzeczy od klientów, wiele rzeczy mnie wkurza, ale najbardziej na świecie wyprowadza mnie z równowagi tekst, który mam nieprzyjemność słyszeć co 2-3 transakcje. "Proszę jedno w lewo/ w prawo, bo nie chcę siedzieć koło ludzi" (z pogardą w głosie). Po co, pytam, po co (?!) przychodzić oglądać film DO KINA, skoro nie chcesz siedzieć koło ludzi?! Można wykupić osobny pokój na seans, chyba to kosztuje 1200 cebulionów za jakiś tam czas (rzadko się to zdarza), jest kameralnie, nawet intymnie. Nie, trzeba marudzić, że kino nie godzi się na zostawianie pojedynczych wolnych miejsc.
#pracbaza #kino #klienci #gorzkiezale
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@paulewicz no ja jak moge to tez siadam z dystansem bo.. Ludzie nie potrafia sie zachowac.. Gadaja glosno, zbednie komentuja, zdarza sie, ze swieca telefonami po oczach albo cokolwiek.. Wiec jak JEST mozliwosc to wole siedziec w odosobnieniu razem ze swoja ekipa.. Ale nigdy nie mowie tego z pogarda bo mam GiRC ;d
  • Odpowiedz
@zdechly_jez: spoko, rozumiem, też bywam w kinie rozrywkowo. Z tym, że przeważnie ba tygodniu i w godzinach, kiedy ludzi nie ma. Wiem, mój komfort, ale nie rozumiem (nie mówię o Tobie) jak oni mogą oczekiwać pustej sali w czwartek na przedpremierze "Legionu..." albo w środę [*]
  • Odpowiedz