Wpis z mikrobloga

Ja jebix koksy, chyba mam insulinooporność. Czuję, że straciłem 2 lata treningów żyjąc w niewiedzy. Jeśli ktoś miał z tym problemy i się udało z tego wyjść, prosiłbym o słowa otuchy bo mnie depresja złapała teraz motzno ;_; już wiem, czemu redukcja mi słabo poszła, czuję się zmęczony po jedzeniu a wyniki treningowe po 3 latach mam nader słabe (,)

#mikrokoksy #gorzkiezale #silownia
  • 20
  • Odpowiedz
@TheHamlet: Od dziecka mam problemy z cukrem, oboje dziadkowie cierpią na cukrzycę, więc jestem w dużej grupie ryzyka. Parę posiedzień w szpitalu miałem jeśli chodzi o cukier ale jakoś wychodziłem i sie to marginalizowało. Gdy pare lat temu zacząłem interesować się treningami, zupełnie mi wypadło z głowy, że mogę mieć insulinooporonosć i dopiero niedawno się kapnąłem co to oznacza dla kogoś kto ćwiczy na siłowni i nie stroni od słodkiego żarcia.
  • Odpowiedz
@stefan8800: moj kumpel ktory cwiczy ze mna od 5 miesiecy mimo cukrzycy i ciagle podlaczonej pompy insulinowej rośnie jak na drożdzach, silowo tez elegancko z treningu na trening, wiec nie zalamuj sie. cukrzyca nie oznacza konca przygody z siłką, grunt to zeby w takiej sytuacji odpowiednia diete miec i sie jej trzymac (żadnych słodyczy oczywiście, kumpel raz zjadł duza pake czipsow to #!$%@? poziom cukru uniemozliwial mu trening przez 2 dni)
  • Odpowiedz
@stefan8800: Jezeli tylko insulinoodpornosc to odpowiednia dieta (LC, wegle okolotreningowo/na noc), leki/srodki zwiekszace wrazliwosc i jedziesz. Ale jak bedziesz zarl cukier to oczywiscie to wszystko mozesz sobie wsadzic w d..pe
  • Odpowiedz
@stefan8800: zależy od celu. Teraz jem węgle ale o niskim IG . Wejdź na tłuszczową. Nagle okaże się że stracisz 15kg bez większego wysiłku i będziesz się czuł wyśmienicie.
  • Odpowiedz
@stefan8800: Ja mam insulinooporność, tego nigdy nie wyleczysz, ale odpowiednią dietą (i ewentualnie lekami) ustabilizujesz poziom insuliny i glukozy. Pokrótce zasady są takie, że nie jesz w ogóle cukru. W niczym. Widzisz cukier w składzie musztardy? Nie bierzesz jej. W większości wędlin w sklepie jest cukier, we wszystkim jest cukier, musisz czytać uważnie skład. Miód też odpada. Niektórzy twierdzą, że słodziki typu ksylitol, erytrytol nie szkodzą, inni, że wszystko, co daje
  • Odpowiedz
@stefan8800: ja mam insulinooporność potwierdzoną badaniem. Unikam węglowodanów w jakiejkolwiek formie. Maksymalne dzienne spożycie, to 50g, kalorie trzymam maksymalnie do 1200-1500 i zmuszam organizm żeby wykorzystywał jak najwięcej zapasów. A jak chcę się nawpierdzielać, to raz na 2-3 tygodnie po długim, ciężkim treningu ładuję ile wlezie na jednym posiedzeniu przy stole. Waga wraca do normy po kilku dniach, bo łapię tylko wodę. Nie dopuszczaj do sytuacji w której pożywienie będzie w
  • Odpowiedz
@berti: Sylwetkowo nie jest tak jak planowałem, siłowo jak na 2 lata myślę, że mogłoby być lepiej ale źle nie jest. Płaska słabo 100 kgx1 , martwy ciąg 150 kgx1 , przysiad 120 kgx2. Ale 50g węgli sobie nie wyobrażam tak nisko trzymac szczególnie przy budowaniu masy. Będę musiał przejść z makaronów i basmanti na kaszę gryczaną i ryż brązowy ( ͡° ʖ̯ ͡°).
  • Odpowiedz
@stefan8800: od strony treningowej uzupełnię jeszcze to co powiedział @kociorek: krótkie i intensywne sesje treningowe (trening typowo siłowy/trójbojowy, superserie i serie łączone), mało cardio lub "cardio" o niskiej intensywności typu spacer/marsz. do tego dużo dobrej jakości snu.
  • Odpowiedz