Wpis z mikrobloga

@LordOfTheBananas: Nie wypowiem się, bo nie wiem jak było. Jednak podejrzewam, że wtedy większością byli jednak ludzie czytający, a nie na odwrót (jak jest teraz).

@WybaczMiOjczeBoZgrzeszylem: Oglądam seriale i czytam książki. Dziewczyna z którą spędzałam mnóstwo czasu stwierdziła, że jestem głupia i nie czytam, bo akurat był sezon w którym wchodziło mnóstwo kontynuacji seriali itp.

@Izabela_Wokulska: To akurat grupa moli książkowych, więc raczej nie pisana żeby
  • Odpowiedz
@BongoBong: Pomagałam przez całe gimnazjum w szkolnej bibliotece. Nie pamiętam dokładnie ile procent osób wypożyczyło cokolwiek innego niż lektury szkolne, ale pamiętam, że to była liczba jednocyfrowa...
  • Odpowiedz
Jednak podejrzewam, że wtedy większością byli jednak ludzie czytający, a nie na odwrót (jak jest teraz).


@Twinkle: I tu się mylisz, podejrzewam że procentowo nie ma dużych różnic w tym ile młodych osób czytało książki wtedy a ile czyta teraz. Teraz mamy internet więc po prostu łatwiej jest usłyszeć o ludzkiej głupocie.
  • Odpowiedz
Pomagałam przez całe gimnazjum w szkolnej bibliotece. Nie pamiętam dokładnie ile procent osób wypożyczyło cokolwiek innego niż lektury szkolne, ale pamiętam, że to była liczba jednocyfrowa...


@Twinkle: Nigdy nie wypożyczyłem ze szkolnej biblioteki książki innej niż lektura. Miałem lepiej wyposażoną bibliotekę miejską oraz własne książki.
  • Odpowiedz
@Twinkle: OK, jest Orwell Rok 1984 na zdjęciu, ale czytanie literatury popularnej nie jest wcale jakimś zajebiście wysokim i trudnym procesem intelektualnym. Czytanie Sapkowskiego w pociągu nie różni się od odpalenia Gry o Tron na laptopie. Gloryfikowanie czytania w taki sposób jest #!$%@? zboczone.
  • Odpowiedz
@Twinkle: ja w liceum mialem takie chody u bibliotekarki, ze ksiazki do biblioteki zamawiala pytajac sie mnie o opinie, a mi wypozyczala ksiazki jeszcze nie wpisane do szkolnego rejestru ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Książki coraz droższe-społeczeństwo coraz głupsze.


@Twinkle: Kiedyś czytałem o jakiejś starożytnej tabliczce z tekstem "zboże drożeje, a młodzież coraz gorsza" albo podobnym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
OK, jest Orwell Rok 1984 na zdjęciu, ale czytanie literatury popularnej nie jest wcale jakimś zajebiście wysokim i trudnym procesem intelektualnym. Czytanie Sapkowskiego w pociągu nie różni się od odpalenia Gry o Tron na laptopie. Gloryfikowanie czytania w taki sposób jest #!$%@? zboczone.


@johny-kalesonny: Nie do końca się zgadza, czytanie wpływa pozytywnie na koncentrację i pomaga wzbogacić zasób słów. Raczej w niczym więcej nie pomoże ale to już jakaś przewaga
  • Odpowiedz
Swoją drogą pewnie całe nasze pokolenie też nasłuchało się za dziecka, że te bajki teraz w telewizji takie okropne i na takich ludzi wyrośniemy, że ho ho. Podobnie czasem z grami.
  • Odpowiedz
Czekam na poparcie dowodami.


@Twinkle: Wymagasz dowodów, a wcześniej sama opierasz swoją tezę na przeświadczeniach

Nie wypowiem się, bo nie wiem jak było. Jednak podejrzewam, że wtedy większością byli jednak ludzie czytający, a nie na odwrót (jak jest teraz).
  • Odpowiedz