Wpis z mikrobloga

Oglądam czasami Ugotowanych na TVN-ie, jak jestem u rodziców, i to jest chyba najbardziej rakotwórczy program w telewizji. Wszyscy się śmieją z przywar typowych polskich rodzin – Janusza, Grażyny, Seby, Karyny – tymczasem źródłem nie mniejszej beki jest ta klasa średnia, która tam się zgłasza i potem snobuje i puszy przed kamerami, żeby pokazać swoją pozycję i połechtać swoje ego przebywaniem z innymi wannabe wielmożami. Typowy skład: korpoludek, prawnik, artystka i student.

Witam, jestem freakiem szukającym wyzwań, prowadzę kancelarię prawniczą, wieczorami tresuję delfiny, ale moje prawdziwe pasje to literatura etiopska i malowanie nosem finezyjnych pejzaży, tam mogę się wyrazić.


Potem to oglądanie i komentowanie wnętrz. A najlepsi są ci, co kręcą nosem, że gospodarz się nie postarał:

No cóż, nie przepadam za mięsem, warzywami, kaszą, mąką, mlekiem, czekoladą, jajkami, solą, pieprzem i cukrem, więc nie podjadłem za bardzo, 3/10.


#oswiadczenie #telewizja #tvn #ugotowani #klasasrednia #bekazpodludzi

Co ciekawe, najsympatyczniejsi i najmniej zblazowani byli chyba ludzie z Białegostoku.
  • 81
  • Odpowiedz