Aktywne Wpisy

Bycalboniebyc +543
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...

lecho182 +107
Zalogowałem do PPK by zobaczyć ile ma tam wirtualnych pieniędzy, które "rząd może mi w każdej chwili zabrać"
Okazuje się, że przez to, że nie posłuchałem specjalistów z wypoku oraz twittera, to przez 4 lata nic nierobienia, nazbiera się z tego zauważalna kwota. A pomyśleć, że mogłem nie być leniwy, złożyć specjalne oświadczanie i "oszczędzić" te 18k na wpłatach.
Nie wiem jakim pacanem trzeba było być, by nie zapisać się do tego
Okazuje się, że przez to, że nie posłuchałem specjalistów z wypoku oraz twittera, to przez 4 lata nic nierobienia, nazbiera się z tego zauważalna kwota. A pomyśleć, że mogłem nie być leniwy, złożyć specjalne oświadczanie i "oszczędzić" te 18k na wpłatach.
Nie wiem jakim pacanem trzeba było być, by nie zapisać się do tego
źródło: image
Pobierz




http://www.wykop.pl/wpis/18826299/anonimowemirkowyznania-jest-poniedzialek-25-lipca-/
Dziękuję za pomocne odpowiedzi i pomoc.
To bardzo strsujące sytuacja dla mnie, czuje się jakby mi ktoś położył głaz na p----i i nie mogę oddychać. Wczoraj poprosiłem o wolne na żądanie.
Zastrzegłem jej kartę bankomatową na początku.
Po pracy tem zadzwoniła z telefonu koleżanki.
Spytała się czy już wiem. Odpowiedziałem że już wiem. Spytała się kiedy ma się mnie spodziewać.
Z wiadomych powodów kościoły omijałem. Ja wczoraj się wyspowiadałem z tej chu#ni w jakim z nią tkwiłem.
Postanowiłem zmienić życie. @KawaJimiego Z 50 minut szlochałem w konfesjonale, ale trochę ulżyło i trochę dodało siły by załatwić to po ludzku.
Potem przyjechałem do mieszkania. Rozmowa była bardzo cieżka ale wytzymałem nerwy, ale nie wytrzymałem łez.
Powiedziałem, że nawet zdradę bym przeżył, ale takiego udawania, że wszystko jest ok gdy nic nie było ok, to nie przeżyję.
Czy płakała, tak płakała, nie słuchałem ze zrozumieniem jej tłumaczeń, ani przeprosin, ani manipulacji. Telefon oddałem.
Nie doczytywałem mesengera, przejrzałem tylko tindera i starczy. Zapłaciłem za mieszkanie jeszcze za sierpień i zostawiłem jej trochę pieniędzy, bo z jej nie starczy a nie chce robić bardaki właścicielowi. Wziąłem co moje najpotrzebniejsze i pojechałem przenocować u znajomego też mikra.
Szukam dziś czegoś małego na wynajem.
Jeszcze pewnie kilka razy pojadę po resztę, meble, łachy, pierdoły. Czuję wszechogarniającą mnie pustkę. Ja w niedziele w nocy za kólkiem wybierałem w myślach pierścionek... :(
Dziękuję za słowa wsparcia.
#wroclaw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
@AnonimoweMirkoWyznania: a przeprosiłeś ją, że w ogóle żyjesz? Ja p------e, w żaden sposób nie chce jej bronić ale takim zachowaniem tylko udowadniasz że jesteś p----ś. "Zdradziłaś mnie, to koniec. Masz 48h na wyprowdzenie się." Tak kończy mężczyzna. Laska leciała w c---a z toba, a to TY sie wyprowadzasz i jeszcze jej dajesz hajsy XDDDD
Komentarz usunięty przez autora
frajer.
J----e hipokrytki i hipokryci.
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował:
Wiele zyskał ten kto k---e stracił.
W tym miejscu nie pozostaje nic jak zacytować wybitnego polskiego polityka i przedsiębiorcę: "nie warto było". Chociaż ona teraz jest w 100% w porządku to już zawsze pozostanie niepewność, brak zaufania i swojego rodzaju obrzydzenie (trochę irracjonalne bo
Panowie, zrobiłem to co uważam za słuszne.
- nie godzi się mi zachowywać po prostacku
-
Komentarz usunięty przez autora