Wpis z mikrobloga

No tak, on nazwał ciebie chorym człowiekiem, a ty nieudolnie próbowałeś pobić dziennikarza w publicznym miejscu. Więc jestem ciekaw kto i jakie granice przekroczył.


@Joz: Nie wybielając Axelio za to co zrobił warto dodać, że Grucha też swoje za uszami ma, stalkował, wysyłał jakieś listy do szefa jakiegoś mireczka z którym się posprzeczał zeby tamten stracił prace. Niezliczone donosy do prokuratury. Ten sam poziom, tylko przemoc mniej fizyczna.