Wpis z mikrobloga

  • 1
@MGfilms: komentarz usunięty? Czy ja dobrze pamiętam, że stwierdziłem, że po prostu jest za długie i przez to nudne? Po 30s materiału nie ma nic, co by sugerowało, że to zapowiedź testu pojazdu poza tytułem filmiku. Malownicze zdjęcia i plenery sugerują prędzej filmik z sielankowego weekendu. Znacznie bardziej do zapowiedzi testu pasowałoby, aby materiał składał się z fragmentu 0:50 do 0:55, potem 1:05 do 1:10 potem 0:30 do 0:35, zaciemnienie, zmiana
  • 0
@eloar: Napisałeś, że za długie i tyle, negatywny wydźwięk bez żadnego wyjaśnienia.
Przyjmuję krytykę, ale dopiero taką jaką opisałeś teraz, dzięki Ci za tą opinię i częściowo ją podzielam.

Sam filmik był zrobiony spontanicznie i nie miałem zamiaru robić z niego zapowiedzi, ale jako, że pełna wersja testu BMW i tak się niedługo pojawi to szkoda mi było zmarnować ten materiał i nazwałem go jago zapowiedź, stąd też nie zmieniałem jego
  • 0
@MGfilms: oj nie, TG to zupełnie inna sprawa. na początek jest 40s wstępu, który zawiera symbolikę i nadaje tępo dla całej recenzji Astona. Potem cały materiał przeplata się z ujęciami przyrody, zdjęć, kadrów prezentujących inne pojazdy i to jest pełne symboliki, to obrazuje właśnie tezę Jeremego. W przypadku Twojego materiału, jest on dziełem samym w sobie, zaś te 4min z TG to tylko kawałek programu. Nawet jeśli ten jest 'nudny', to
  • 0
zaś te 4min z TG to tylko kawałek programu. Nawet jeśli ten jest 'nudny', to widowisko ma ok. 1h, a więc ewentualnej dłużyzny tak nie czuć.


@eloar: hmm to skąd ten ponad milion wyświetleń tego fragmentu na YT, mnóstwo pozytywnych komentarzy i udostępnianie tego dłużącego się filmiku przez większość znanych blogerów motoryzacyjnych którzy uważają to video za majstersztyk.

To, że Tobie się coś nie podoba to nie znaczy, że inni nie
  • 0
@MGfilms: cenzura dla dobra widza... Kiedyś cenzorzy też się tłumaczyli dobrem widza.
Ani razu nie stwierdziłem, że Twój materiał nikomu się nie spodoba. Stwierdziłem, że jest nudny, co jest moim subiektywnym odczuciem. Pierwszego komentarza i tak już nikt nie zobaczy, więc nikt już nie będzie pewien, jak ta pierwotna opinia, bezpośrednio po obejrzeniu była sformułowana.

A co do TG, to sam również uważam, że ta recenzja Astona jest bardzo dobrze zrealizowana,