Wpis z mikrobloga

Zaczynam swoją przygodę z motocyklami, w przyszłym tygodniu idę na kurs praktyczny. Facet od jazd mówił że minimalne wyposażenie jakie będę potrzebował to kominiarka + rękawice. Na co zwracać uwagę przy kupnie tychże?

Mówił też że najlepiej mieć jakieś buty za kostkę. Z takich mam tylko jakieś stare glany ze starych czasów metalowania :) nadają się na motór?

#motocykle
  • 18
@kajtek_: a ile chcesz wydac? Rekawice i buty za kostke i tak bedziesz musial miec na egzamin, wiec moze warto pomyslec juz i czyms docelowym? Tak samo z kaskiem, niby na kursie i egzaminie dadza, ale moze warto przynajmniej jakis budzetowy w rodzaju LS2 za 200zl sobie od razu kupic? Malo przyjemnie w "publicznym" kasku sie pocic, nawet mimo kominiarki
@kajtek_: pierwszy własny kask kup raczej tani, bo duża szansa, że wybierzesz za duży rozmiar (byle nie za mały, bo cię będzie łeb bolał) i potem będziesz i tak kupował drugi :)

Rękawice? Na kurs polecałbym skórzane i lekko perforowane, żadne siatki itp. żebyś jak się trafią chłodniejsze dni, nie miał problemu z zimnymi łapami. Weź np. "touringowe" - jasne, mało sztywnych ochraniaczy, ale za to łatwiej w takich elastyczniejszych rękawicach
@kajtek_: rozejrzyj sięza rękawiczkami Shima. Naprawdę fajne wykonanie za rosądne pieniądze. Za 200zł (bo kominiara brubecka koło 40 kosztuje) powinieneś już coś fajnego dorwać. Może nie najwyższy model, ale powinieneś być zadowolony :)
@MotoKubaPL: Buty za kostkę chyba nie są wymagane na egzaminie. Też zaczynam kurs, jutro się zapisuję i mnie trochę tym zmartwiłeś, bo nie mam takich butów. Ja znalazłem taki zapis: "obuwie pełne, zakrywające stopę, wiązane lub zapinane na klamry, rzepy lub zatrzaski lub obuwie typu motocyklowego." nie ma tu mowy o kostce.
zynam kurs, jutro się zapisuję i mnie trochę tym zmartwiłeś, bo nie mam takich butów. Ja znalazłem taki zapis: "obuwie pełne, zakrywające stopę, wiązane lub zapinane na klamry, rzepy lub zatrzaski lub obuwie typu motocyklowego." nie ma tu mowy o kostce.


@pisak17: Ok, ok, mój błąd. Choć jeśli miałbym doradzać, to naprawdę warto mieć coś wyższego, ot, dla bezpieczeństwa kostek
@gerard-kowalski @kajtek_ niestety muszę powiedzieć, że rękawice shima to szajs, 20k km i zajechane 3pary. Letnie perforowane rozsypały się po 3k km, ani razu nie widziały deszczu. GT1 pierwsza para po 8k km, reklamacja bez problemu, kolejna to samo, ta druga para widziała deszcz bardzo często ale widać to nie ma wpływu na ich biodegradacje, aha żeby nie było to rozpadaly się w kolejności prawa, prawa, lewa.