[DamnumEmergens]

Zabrali mi prawko za jazde po piwie...

#gorzkiezale ##!$%@?

[jasenhojte]

@DamnumEmergens mi zabrali po 0,38 i sąd mi oddał. Jak coś to pisz

[M.....n]

@Daleki_Jones: Jakie chlać? On wypił jedno piwo, ogarnij.

[pawel_je]

@DamnumEmergens: jak wiedziałeś, że piles to było grać na zwłokę i jechać na pobranie krwi.

[KhorneFlakes]

@DamnumEmergens: Boś głupi

[Kusher]

@ninetyeight: no chyba ze sie mieszka na takiej Malcie (limit 0.8) albo UK (0.5) albo w innych mniej #!$%@? niz Polska krajach

[Fichtner]

Zaczyna sie od picia piwa i prowadzeniu, a konczy sie na uprowadzeniu samolotu i akatku na wiezowce. Stop pijanym kierowcom!

[K.....5]

Zabawne, że zawsze ci tłumaczący się "a bo w innym kraju to i tamto" powołują się na takie państwa, żeby było to na ich korzyść chociaż są też takie o bardziej surowych przepisach.

Tak jak z narkotykami, złapią jakiegoś sebę sprzedającego zioło i dostanie zawiasy to już jest krzyk i tupanie nóżkami, że w Holandii to legalne, he dindu nuffin ale jakoś nikt nie powie o Chinach gdzie ten seba mógłby dostać

[K.....G]

@DamnumEmergens: znajomy wracając z wakacji zatrzymali się w przydrożnej knajpie, zamówił porządny obiad + małe piwko 0,33l, zjadł, wypił odczekał 20-30min no i w droge... a 2min od knajpy stały pieski, dmuchanko i też przekroczył minimalnie 0,2 i stracił prawko. Mógł nie dmuchać tylko grać na zwłokę i powiedzieć że nie dmuchnie tylko na badanie krwi a za godzine jak by dotarł do szpitala to by pewnie miał 0,00 ;-)

[DeafSilence]

@DamnumEmergens: pamiętamy: po alkoholu nie pijemy.

[l.....y]

@DamnumEmergens: który ' mądry ' człowiek jezdzi autem chociażby po jednym piwie?! Jedno piwo a może odebrać życie innemu człowiekowi! Ja się zastanawiam czym WY kur*a myślicie?! Nieważne czy to było piwo, wódka czy wino.. nie ważne ile łyków zrobiłeś! PIŁEŚ COKOLWIEK Z % NIE JEDZ !!!

[bravenewworld63]

@DamnumEmergens: trzeba bylo nie dawac prawa jazdy, powiedziec ze zapomniałeś xD

[gdziemojimbuspiatka]

@DamnumEmergens: mi też, 9 lat temu. No nie po piwie tak od razu, bo na kacu. ale też się liczy :) od tamtej pory ni chu chu. nawet radlerka nie piję przed wejściem za kółko.