Wpis z mikrobloga

#gliwice #prawo (przepraszam za tag) #prawocywilne

Chce pomóc mojej znajomej.

Poszukiwany prawnik w zakresie prawa cywilnego a dokładniej niesłuszne roszczenie o należność za prąd który był kradziony przez inne osoby.

Sprawa była już w sądzie, gdzie było trzech solidarnie pozwanych z czego dwóch już wygrało sprawę, zakończyło się pełnym sukcesem - oddaleniem całego powództwa.

Sprawa powinna być łatwa z uwagi na pierwszy wygrany wyrok który zapadł na korzyść dwójki pozwanych.

Sam jako pozwany dałem sobie radę obronić mnie i żonę ale nie mogę reprezentować znajomą w sądzie.

Głównie chodzi o prawnika który będzie czuwał nad przebiegiem sprawy ponieważ sam mogę się formułować pisma, robić zdjęcia (mam dostęp do tych akt) czyli być takim aplikantem tego prawnika.
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Adams_GA O.O to żeś mnie zaskoczył! Dzięki!

Tak czy siak prawnik się przyda bo nie chce zawalić tej sprawy. (o siebie i żonę się nie martwiłem)

Chyba że żaden się nie podejmie to wtedy znajdę Cie i wycałuje Ci stopy jak to pozwoli mi na reprezentowanie.
  • Odpowiedz
@Jaracz_Joint: Co to znaczy niby aplikantem? Gdybyś nim był to odpowiedziałbyś na moje pytanie. Nie zaoferuję Ci pomocy choćby z tego powodu, że jestem prawie przekonany, że kłamiesz. Aplikantem jest osoba, która ukończyła wieloletnie studia i zdała co by nie mówić bardzo trudny egzamin wstępny na aplikację. Oprócz mnóstwa czasu i wyrzeczeń aplikant musi wydać mnóstwo pieniędzy na edukację, więc nie nazywaj się aplikantem, bo to nie fair wobec osób,
  • Odpowiedz
  • 0
@AlezPanieMecenasie Dobrze.

Kolesiem od pisania pism i robieniem fotek. Już lepiej?

Życie zmusiło mnie do nabycia wiedzy o prawie i to w szerokim zakresie. Wiedzą zaskakuje nie jednego adwokata choć ani jednego dnia nie spędziłem na uczelni.

Sprawdź sobie OmniModo na forum prawnym...
  • Odpowiedz
  • 0
@AlezPanieMecenasie W takim celu że nie jest to takie łatwe. Nie każdy sobie może rzucać prywatnymi informacjami globalnie jak ma się poważnych wrogów bo się wygrało parę spraw.

Miałobyć tam "być takim NIBY aplikantem" ale nie mogłem już edytować. Po prostu oderwałbym go od tej żmudnej, najprostszej roboty a pieniądze dostanie takie same jednak skupi się na sprawie a nie pisaniu pism i robieniu fotek ;-)

A nie przed wszystkimi ludźmi
  • Odpowiedz