Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki postawcie się w takiej sytuacji - jesteś singlem już jakiś czas i czujesz się ostatnio trochę samotny. Robisz u siebie domówkę, wszystko fajnie, jest sporo osób, wszyscy dobrze się bawią. I już jesteś pijany, inni też. Gadasz sobie z koleżanką, (8/10) którą poznałeś dość niedawno. I nagle to wzajemne spojrzenie... no i całujecie się. Tylko problem jest taki, że ona jest zajęta... Ale no wiadomo, alkohol i w ogóle - całujecie się więcej. Później trochę odpuszczasz żeby nie mieć poczucia winy, ale ona łasi się do Ciebie już do końca imprezy, #!$%@?ła się mocno i w sumie chce zostać na noc u Ciebie. Wszyscy się zmyli z imprezy i faktycznie ona została i wylądowaliście w łóżku chociaż do niczego grubszego nie doszło, bo po alkoholu tak słabo. Ale pieściliście się nawzajem i tyle (no i ona nago w łóżku). Rano się budzicie, ona wytrzeźwiała i widać, że ma poczucie winy, jest jej głupio, zmyła się bardzo szybko. Później pisaliście na fb, ona przepraszała, że się narzucała. Mówiła też, że teraz mocno się zastanawia czy w ogóle jej związek ma sens i w sumie to od samego początku ma wątpliwości, tylko sobie wmawiała, że jest szczęśliwa, bo było stabilnie po prostu, ale nigdy nie czuła do niego jakiejś wielkiej miłości. Kilka dni później się znowu spotkaliscie w pubie, w gronie znajomych i popiliście. I się znowu łasiła - skończyło sie tak, że pojechaliście z nią do siebie na noc i spędziliście ją podobnie jak tamtą noc. Znowu do niczego grubszego nie doszło. Ona pisała później, że sporo o Tobie myśli no i nad swoim związkiem się zastanawia czy go zakończyć teraz (ale podkreślając, że nie ze względu na Ciebie - tylko po prostu ma wątpliwości czy wlasnie z nim chce spędzić reszte życia).

Generalnie co robicie w takiej sytuacji, jak podchodzicie do takiej kobiety?
1. To zdradziecka kobieta, nie zasługuje na szacunek - zwiążesz się z nią to Ciebie też zdradzi prędzej czy później - urwać kontakt, uciekać, olać.
2. Spróbować luźnych relacji, bez wiązania się z nią - w sumie to ona byłaby chętna na takie luźne relacje opierające się raczej na kolegowaniu się + seksie.
3. Poznać lepiej, zaryzykować, że coś poczujesz więcej i spróbować kiedyś być razem jeśli byście się dogadywali.

#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #rozowepaski #tfwnogf #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 29
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Zależy ile jest w tym swoim związku, bo może się okazać, że bardzo szybko zmienia partnerów. Ale generalnie nie zaufałbym kobiecie, która robiłaby takie rzeczy, nadal z kimś będąc i jeśli Cię to kręci, to po prostu bym się z nią zabawił ;p
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: szczęśliwa w związku kobieta nie dopuściłaby do takiej sytuacji. Słabo, że zrobiła to, będąc z kimś, bo to nie fair z jej strony. Jeżeli chcesz z nią coś próbować, to postaw jej ultimatum - Ty nie będziesz "tym drugim". Jeżeli chce być z Tobą, niech zakończy poprzedni związek. Nawet jeżeli Wasza relacja miałaby być głównie byciem przyjaciółmi i uprawianiem seksu. Więc ja jako kobieta mówię tak - podobasz jej się,
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: odpuść sobie bo i ty możesz być w takiej sytuacji, a ona jest bardzo wygodna i nie chce zrywać z obecnym bo nie chce być sama

laski które są w stanie zdradzić bez większego problemu to najgorszy sort kobiet
  • Odpowiedz
OP: @NoMojo: "Zależy ile jest w tym swoim związku, bo może się okazać, że bardzo szybko zmienia partnerów" z tego co wiem, poprzednio była w związku ponad 3 lata i zakonczył się, bo ją zaczął źle traktować tamten facet. A z obecnym jest około 2 lata, z tym że jak juz wspomniałem ona od początku nie czuła do niego milosci. Po prostu dobrze ją traktował w przeciwienstwie do poprzedniego i
  • Odpowiedz
Anon: Jak dla mnie to ona jest pusta, i Ciebie też zdradzi. Ty też jesteś pusty, że na to idziesz. Nie wróżę sukcesów. Myślę, że i Ty i ona prędzej czy później zdradzicie. Praktycznie puknąłeś dziewczynę jakiegoś kolesia. Miło by Ci było na jego miejscu? Obstawiam, że bardziej napakowany raczej obiłby Ci buzię..
Co z tego że pod wpływem? Naucz się pić, a nie dziecinne wymówki, że nad sobą nie panujesz.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak czy siak nie związałbym się z taką kobietą. Co innego, jak byłaby z gościem 2 lata, spotkalibyście się i OK, miło spędzili czas. Bez całowania, przytulania, wspólnego spania. I z czasem okazałoby się, że ona zrezygnowała ze swojego poprzedniego związku. Wtedy spoko - była z gościem 2 lata, była mu wierna, a spotkanie z Tobą uświadomiło jej, że jej obecne życie to nie to, czego chce. Ale wg mnie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Był alkohol czy nie było, to bez różnicy. Jak ktoś jest w porządku, to i po alko niczego takiego nie robi. Trochę strach się angażować w coś poważnego z nią. No chyba, że myślisz o opcji 2, no to już jak chcesz. Co do opcji 3 - nie idź tą drogą, myślę, że prędzej czy później będzie Cię to gryzło.
  • Odpowiedz