Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Powiesił się ojciec kolegi. A mi niespecjalnie zrobiło się smutno. Czy coś ze mną nie tak? Wprawdzie nie byłem z nim bardzo blisko, ale znaliśmy się wiele lat, codziennie się widywaliśmy, gadaliśmy.
#pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy coś ze mną nie tak?


@AnonimoweMirkoWyznania: Brak uczuć wyższych, niedojrzałość emocjonalna i takie tam.
Czasem zazdraszczam takim ludziom, ale generalnie taka postawa nie jest społecznie akceptowana. Jeśli kolega jest Ci bliski, to chociaż poudawaj trochę współczucie, bo aż taka znieczulica, to pszypau.
  • Odpowiedz
OP: @Selene: Kiedy umarł mój wychowawca w szkole, też nie byłem smutny. Musiałem się starać, żeby się nie uśmiechać, kiedy mówiłem rodzicom. Jeśli chodzi o ojca kolegi, kiedy mówiłem rodzicom też chyba się lekko uśmiechnąłem. Aż głupio o tym mówić. Ciągle też towarzyszy mi uczucie, gdzieś "z tyłu głowy", że jakby umarł mi jakiś rodzic, też nie byłbym specjalnie smutny. Może z czysto materialnych strat, braku kanapek rano itd.

Możesz coś więcej napisać o:

Brak uczuć wyższych, niedojrzałość emocjonalna i
  • Odpowiedz
Anon: Znieczulica na obcych ludzi jest całkowicie normalna, ale zdanie

jakby umarł mi jakiś rodzic, też nie byłbym specjalnie smutny. Może z czysto materialnych strat, braku kanapek rano itd.

sugeruje autyzm lub psychopatię.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie martw sie, jestes normalny. Ja w podstawowce bylem na pogrzebie kolegi z ktorym widywalem sie codzienne i w szkole, i na podworku. Nie czulem sie tak przybity jak inni. Dopiero dlugi czas potem zrobilo mi sie smutno, ze az sie poplakalem.

W kazdym razie brak empatii to cecha pozytywna, o ile nie wykorzystujesz jej do niemoralnych czynow.

Poza tym, jako agnostyk nie rozumiem, dlaczego ludziom wierzacym jest przykro
  • Odpowiedz