Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#mirkowyznania #feels #truetory

Jestem w zwiazku z dziewczyna juz poltora roku, ja lvl 29, ona lvl 23. Mieszkamy około 200km od siebie. Jestesmy z dwoch roznych miast - dosyc daleko. Poznalismy sie przypadkiem, od razu wpadlismy sobie w oko. Ogólnie jest fajnie, dogadujemy sie, mamy wspolne plany, seks jest mega (ona wysoka szczupła blondyna z ladna buzia), jej rodzice bardzo mnie lubią, problem jest nastepujacy: jej tata popija piwka, codziennie, po 4-8 w ciagu dnia, jest wlascicielem dużej dobrze prosperujacej firmy, w tej chwili nic nie musi robic tylko siedzi na telefonie w domu, mama jest chora i ciaga sie po lekarzach, choroba bardzo ja zniszczyla, w dodatku niedoszly tesc traktuje sa jako sluzaca. Kompletnie nie ruszaja sie z domu, w dodatku maja 3 koty w domu i one sa najwazniejsze, nawet jak sraja na kanape. Jak przyjezdzam do nich, czuje sie zwyczajnie nieswojo, zle, wszystko mnie przytlacza. Roznica wieku powoduje, ze jestem jak starszy brat, a czasami jak tata, wszystkiego ja ucze. Czasem wraznie ze jestesmy z innej bajki. Jest zazdrosna nawet o kolezanki, nigdy nie powiedziała, że mnie kocha. Brakuje mi czegos... Mirki pomocie, co myslicie tak chlodmym okiem?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Pobierz
źródło: comment_tCs9Bp4lJQgykkTGnzb4wOtQ9SGx6Dci.jpg
  • 5
@AnonimoweMirkoWyznania: Z jednej strony piszesz, że jest atrakcyjna i się dogadujecie, a z drugiej, że jesteście z innej bajki. Z mojej strony to wygląda tak, że zakochałeś się w opakowaniu, a teraz poznajesz ją lepiej i widzisz, że ma pewne mankamenty (np. chłód emocjonalny) i zastanawiasz się czy to już to czy jeszcze nie to. Powiem Ci tak: nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie, nikt na Ciebie nie czeka, jedni ludzie