Wpis z mikrobloga

@czternastaczydziesci: Nie byłem (jeszcze) na emigracji, ale w tym roku prawdopodobnie wyjadę i bardzo się tego boję. Zwłaszcza, że nawet po dwutygodniowych wczasach chciałem już do Polski - do polskiego powietrza, jedzenia, języka itd. Stara jak świat zasada - doceniamy to, co tracimy. Na niektóre rzeczy warto spojrzeć z boku, wtedy przechodzi złość i doceniamy fajne chwile.
@whysooseriouss: musisz bardzo lubić Polskę skoro nawet na wczasach tęsknisz, ja lubię wyjechać na parę tygodni za granice i zapomnieć od czasu do czasu o wszystkim ale na emigracji zaczyna brakować tego co polskie, to fakt.

Mi pobyt w UK pozwolił do tej pory ukierunkować się i mam plan, który chciałbym zrealizować w Polsce.

Niestety ta angielska "normalność" jest dla mnie na tyle nienormalna, że jestem w stanie znieść te absurdalne