Wpis z mikrobloga

Ciekaw jestem czy jest jakaś wartość graniczna kiedy:
- albo straż miejska się #!$%@? :(
- albo ktokolwiek pochyli się nad parkingiem dla motocykli
- albo właściciel posesji postawi tabliczke zakaz wjazdu dla motocykli (jak pod Focusem przy Armii Ludowej)

Niby teraz nie przeszkadza, ale mam wrażenie że ktoś kiedyś się #!$%@? "bo przeca jak to tak" :(

#motocykle #skutery #spire #motowarszawa
t.....u - Ciekaw jestem czy jest jakaś wartość graniczna kiedy:
- albo straż miejska...

źródło: comment_Flw4R0MHYpH0jmkqqKtl2RkH0EcFcfkp.jpg

Pobierz
  • 16
@tosyu: o kurde, gdzie to tak tyle moto śmiga? U mnie pod pracą najczęściej tylko stoi mój, czasem BMW 1200GS i od wielkiego święta koleś z pracy na ER5 przyjeżdża :(
@bocznica: @tosyu: miejscy czy policja przyjedzie i nic nie zrobi bo nie ma powodów do tego - nie utrudniają ruchu, miejsce na chodniku jest, jedynie doczepić się mogą jakby ktoś jechał po chodniku, a nie przepychał jak się powinno robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Soho: ostatnio wiatr stwierdził "ooo moto, a to jebne" i podobno skuter sie przewrócił na jakieś moto (jeszcze mnie tu nie było więc nie widziałem) ;-) takie motodomino ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@NajwyzszaFormaSztuki: kwestia stawiania obok odpowiednich osób :) Jak jadę autem do pracy to też stawiam obok osób, które znam i wiem, że nie przypierdzielą drzwiami w moje auto.

+ postawić trochę dalej, z takiej strony by szanse na glebę były małe i tak dalej. I najlepiej nie obok skuterów czy 125 ;)
@11mariom: Co z tego, że ty postawisz dalej jak jakiś debil zaparkuje tuz obok ciebie jak ty już jesteś w robocie. Tak też miałem. Zrobiłem większy odstęp od mota obok, to jakiś debil na żyletkę się #!$%@?ł swoim sztruclem. Tak na żyletkę, ze ja nie byłem w stanie wypionować swojego motocykla. Serio, nie ma czego zazdrościć.