Wpis z mikrobloga

Zobaczcie jakie cuda dla psów. Specjalna woda dla psa z dodatkiem aceroli. Cena sugerowana za 1,5l to 4,49zł. A w ulotce napisane, że "podając psu wodę z kranu narażasz go na wiele chorób i infekcji". Czyste szaleństwo
A dla kotów woda w dwóch smakach: tauryna lub kocimiętka
Zdjęcie w komentarzu, bo nie chciało sie wgrać
#psy #zoostories
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kapitalis: Polecam systemy do uzdatniania wody, montowane pod kranem, w formie dysz + wanienki opływowej o pojemności 6-7l, na górze montowany jest osobny kranik (często spotykana rzecz u amerykańców). Moim zdaniem porządny system tego typu zaczyna się od 3tyś, ale wiadomo, często są robione różne oferty. My na przykład mamy jeden z systemów za 4450zł, ale w tym masz wliczone darmowe wymiany filtrów przez 3 lata(filtry wymienia się dwa razy
  • Odpowiedz
@pysxdka: Nie mój k--------k ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie chce palić głupot, wiem tylko tyle że te filtry ograniczają do jakiegoś stopnia bakterie w wodzie, ale nie są do końca skuteczne. Tam chodzi bardziej o temtepaturę, rozkładanie się cząsteczek pod pewną temp. Nie daje to natomiast duzej skuteczności. To samo dzbanki, nie nabierajcie się na dzbanki za 20-30zł które ktoś gdzieś tam nazwał filtrami.
  • Odpowiedz
@Kapitalis: Woda przygotowana to jest podobny temat do filtrów z weglem. To że podgrzejesz tą wodę do 100 stopni C, nie znaczy że pod tą temperaturą wyparują wszystkie bakterie. Oczywiscie lepszy rydz, niż nic..
  • Odpowiedz
@paziu: dobra, ale rozumiem ze takie małe domowe dziwne psopodobne stworzenia typu jakaś cziułała czy inne mikro terriery mają dość wrażliwy żołądek i zjedzenie padliny może im jednak zaszkodzić, stąd producenci chcieli wykorzystać nadopoiekuńczość właścicieli ww. psów
  • Odpowiedz
@milanos222: przenikanie molekularne? to jest jakas smieszna nazwa dla RO, czy magiczna technologia, ktorej nie stosuja nawet potentaci branzy laboratoryjnej tacy jak millipore czy sartorius? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@paziu: Nie wiem które firmy z branży laboratoryjnej stosują te filtry, wiem tylko że dzięki nim woda jest oczyszczona z tego całego syfu, a co za tym idzie jest zdrowsza. Wiem też że musisz sam taki system zobaczyć, aby się przekonać do jego skuteczności, bo to są tylko moje słowa, które można wpuścić jednym, a wypuścić drugim uchem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@milanos222: btw w jaki sposob mierzysz za pomoca miernika TDS skazenie bakteriologiczne, skoro to jest po prostu konduktometr? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiem też że musisz sam taki system zobaczyć, aby się przekonać do jego skuteczności, bo to są tylko moje słowa, które można wpuścić jednym, a wypuścić drugim uchem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

mialem do czynienia z systemami grubo drozszymi niz
  • Odpowiedz
@paziu: Pisałem wyżej w prostych słowach co mierzymy za pomocą TDS, zapomniałem dodać, że za szczegółówe badania, w tym skażenie bakteriologiczne płaci się około 200-300zł w sanepidzie.

''Elektroniczny miernik zawartości substancji rozpuszczonych w wodzie.TDS (z angielskiego TOTAL DISSOLVED SOLIDS) - mierzy zawartość pierwiastków występujących w wodzie.Zawartość ogólna pierwiastków mierzona jest w mg/l lub w ppm.W tym przypadku miernik pokazuje skalę w ppm (z angielskiego PART PER MILLION) czyli jedna część
  • Odpowiedz
@milanos222: @Kapitalis: @pysxdka: Ale z Was kisnę, skoro władze same mówią, że jest to bezpieczne, a w dzisiejszym świecie opanowanym manią bezpieczeństwa i wyśrubowanych norm myślę, że są to rzetelne informacje, bo nikt by nie ryzykował nagminnych pozwów, skoro ludzie piją wodę z kranu na codzień, to do k---y nędzy po co szukać dziury w całym, a tym bardziej w---------ć 4 k na coś, co ma
  • Odpowiedz