Wpis z mikrobloga

@Daszekk: @silon: Ale pierdzielicie.

Żona nie ma obowiązku znać się na piłce, chciała zagadać do męża bo widzi jak się zachwyca facetami co biegają w telewizorze. Do wymiany by była gdyby to krytykowała i nazywała go jełopem że ogląda pierdoły.

Laski są urocze jak się tak głupiutko pytajo, tylko przytulić, klepnąć w pupala i poprosić o następnego browarka ahh ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@whysooseriouss: nie stawiajmy kobietom tak niskiej poprzeczki :P są takie z którymi naprawdę da się o piłce porozmawiać. Kobieta to nigdy nie będzie facet, ale może jakąś wiedzę mieć i mecze oglądać. A tu to raczej błąd bardziej geograficzny, piłkarski przy okazji. Ps. mam wnioskować że mój dobrze wybrał skoro lubię oglądać mecze?