Wpis z mikrobloga

@sejsmita: fabuła jest, ale to raczej dodatek do jego chorych wizji ^^

ZUPEŁNIE inne niż Hostele itp. Bardziej klimat starych Teksańskich pił, albo Ostatniego domu po lewej, chociaż też nie do końca. Od razu widzisz, że oglądasz film Roba. Albo pokochasz, albo znienawidzisz:) On sam jara się horrorami z lat 70 i czerpie garściami z tego co oferowały.

Dom 1000 zwłok to taki psychodeliczny teledysk, a mój faworyt - Bękarty, to
tubbs - @sejsmita: fabuła jest, ale to raczej dodatek do jego chorych wizji ^^

ZUP...