Wpis z mikrobloga

Siema Mirki, zastanawialiście się może kiedyś, czy by tak, jak to mówi staropolskie przysłowie, nie #!$%@?ąć wszystkiego i wyjechać w Bieszczady?

No ja się na to zdecydowałem. Różnica polega na tym, że nie w Bieszczady, tylko... do Bułgarii? Dlaczego do Bułgarii? Zasadniczo sam nie mam pojęcia, ale jakoś mi to wpadło do głowy i tak już zostało. Docelowo chcę się wykąpać w Morzu Czarnym i być może zobaczyć miejsce Bitwy pod Warną.
W tym momencie można by powiedzieć, ok, krzyżyk na drogę, co mi do tego? No tak w sumie to nic, ale cały pic polega na tym, że mam zamiar jechać autostopem, w sumie bez kasy (budżet na wyjazd to 50 złotych, 3 euro i 1 dolar, 50 złotych żeby nie przesadzać, euro i dolara noszę w portfelu już parę lat i w końcu przydałoby się to #!$%@?ć ( ͡° ͜ʖ ͡°)), no ogólnie na żywioł. Jak mam zamiar przeżyć? Zasadniczo to nie mam pojęcia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po prostu liczę że połączenie dumpster divingu i zbierania butelek po miastach wystarczy mi na te parę kajzerek dziennie.
Dużo do stracenia nie mam, a że podobna przygoda marzyła mi się już dłuższy czas to stwierdziłem czemu nie?
Zaplanowana trasa wygląda następująco - z Kujawsko-Pomorskiego jak najszybciej na Śląsk, chciałbym zobaczyć parę rzeczy we Wrocławiu, następnie Czechy, tutaj zamierzam nadłożyć drogi żeby zobaczyć Hradec Kralove i Trocnovo, potem są dwie opcje: albo Budejovice, Linz, Wiedeń i Bratysława (zakładając, że trud podróży nie będzie przytłaczał), albo Brno i jak najszybciej na Węgry. Potem droga raczej bez udziwnień, jak najszybciej przez Serbię i Bułgarię, z małym przystankiem w Sofii.
I w tym momencie pozwolę sobie zadać pytanie: Macie może jakieś porady? Co zabrać, na co uważać itp? Cokolwiek, co może mi się przydać byłoby dla mnie nieocenione. Ponadto, trzem osobom postaram się wysłać kartkę z Bułgarii, o ile po drodze nie porwie mnie ISIS bądź kosmici, ponadto jeśli będzie jakiekolwiek zainteresowanie postaram się coś pisać z podróży, hot-spot się jakiś chyba znajdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W każdym razie Mirki, co polecacie?

PS Nocować zamierzam na "dziko", w namiocie, podstawy typu namiot, plecak, śpiwór oczywiście biorę, z "pierdół" menażka, palto nieprzemakalne, nóż, linka, duct tape, apteczka, zastanawiam się nad wzięciem kuchenki turystycznej, ale obawiam się, że będzie to zbędny balast.
PPS Planowany czas wyjazdu - 23/24 czerwca.

#podroze #autostop #bulgaria
  • 11
Jak mam zamiar przeżyć? Zasadniczo to nie mam pojęcia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po prostu liczę że połączenie dumpster divingu i zbierania butelek po miastach wystarczy mi na te parę kajzerek dziennie.


@gerbilos: No ja bym nawet poparł wyjazd, ale jakbyś miał zgromadzone fundusze. Bo co se pomyśla Bułgarzy gdy zobaczą, że już nawet Polacy do ich kraju jeżdżą butelki sprzedawac.
@Kepucz: Już mi to parę osób sugerowało, ale trochę się obawiam że będzie trudniej o stopa, poza tym w moim pojmowaniu cała podróż ma być takim trochę testem własnej wytrzymałości, nawet nie tyle fizycznej, co właśnie psychicznej więc kompania trochę mija się z celem.

@szurszur: Nie no luzik, będę udawał jakiegoś hipisa czy coś, jak mnie zapytają o narodowość to powiem że Europejczyk ( ͡° ͜ʖ ͡°
@gerbilos: Jak jesteś ogarnięty to bez problemu fundusze powinny starczyć na rozruch. Jeśli masz jakieś umiejętności typu granie na gitarze żonglerka śpiewanie to jeszcze łatwiej wychodzi. Zawsze możesz robić bańki mydlane ( ͡º ͜ʖ͡º) Całkiem dobry sposób na reperowanie budżetu w podróży. Uważaj na cyganów i bułgarskie panie.
@Watherek: Mam umiejętność grania jednej piosenki na harmonijce ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale spoko, jako że stopa po ciemku raczej nie będę łapał będzie dużo czasu na praktykę, może coś do kapelusza wpadnie ( ͜͡ʖ ͡€)
@gerbilos: akurat co do tego, żeby jechać z jakimś randomem z internetu, to nie polecam - będziesz musiał z nim wytrzymać prawie 24/7. A samemu jedzie się stopem 10x szybciej, niż w dwóch facetów. Ale ew. jakąś koleżanke wziąć możesz ;-)