Aktywne Wpisy

oficjalniemartwa +26
Ale jestem #!$%@?, czasem mi się przypominają moje zajawki i słomiany zapał, to aż mnie skręca. Robilam wszystko, boks, perkusja, strzelanie, gitara, malowanie, rzeźbienie, lepienie, #!$%@? muje dzikie węże, wszystko to znam tak na 10%. Jestem zażenowana samą sobą.

PorzeczkowySok +54
cztery sery, monsterek i Ferdziu, mmmmmmm (。◕‿‿◕。)
źródło: IMG_20240609_004816991_HDR
Pobierz




#programowanie #cpp #jezykc #naukaprogramowania no i jeszcze #programista15k
Nie umiałbym tam czegokolwiek większego zrobić, dostałbym raka od tych obejść aka tworzenie obiektów na strukturach.
Ale cpp to też rak...
Wkurza mnie też brak jakiegoś sensownego standardu, co libka, co program, każdy pisze inaczej, do tego te #define kompletnie psujące czytelność kodu, i wymuszające co
A co do #define - to można oceniać dwojako. Z jednej strony - to kolejne narzędzie, z innej - #!$%@? używane przysparza problemów.
Jak powiedział kiedyś chyba Meyers - jeżeli twórcy standardu C++ stoją przed wyborem - dać narzędzie, które ma plusy, ale też może zabić - dają je.
I potem sklejasz te kawałki w jedną całość co chwilę klnąc.
A pisząc pod takie api windowsa to już rak do potęgi, kilka typów strinów i tylko co chwilę trzeba konwertować.
Do tego ch chwilę te skrótowe nazwy, nie tylko w windowsie ale już wszędzie, i bez dokumentacji nie ogarniasz
Ale - jeśli jesteś w projekcie, który nie został wystartowany w stanie wojennym, masz do dyspozycji nowy kompilator, ludzie stosują się do zaleceń - albo firmy, albo ogólniejszych - jak google coding standard - to jest bardzo ok.
U mnie w robocie kod wygląda jako tako, przynajmniej pod wzgłędem tych rzeczy, o których wspominasz. Inna sprawa
źródło: comment_t4mvbWboxVMWu4bGvWP35JJnTlUSr8VD.jpg
Pobierz@GotoFinal: Możesz rozwinąć wypowiedź?
Wiem że wielu ludzi się z tym może nie zgadzać, ale takie są moje odczucia po pisaniu kilku mniejszych rzeczy z różnymi biblioteczkami.
Bardziej klnę już chyba tylko przy PHP.
@GotoFinal: Eclipse for C/C++ dev. Zajebiste narzędzie do C. Podpowiedzi działają i wszytko co sobie życzysz. Konfiguracja to katorga ale warto.
Co do bibliotek to w profesjonalnym środowisku libki pisze się po prostu swoje (albo dostarcza producent układu). Nikt nie używa jakichś niesprawdzonych/niepewnych.
Z eclipse mam same złe wspomnienia, co prawda z javy, ale raczej bałbym się wracać. A i tak nie uwierzę że potrafi sprawdzić poprawność kodu sam, i podczas kompilacji nie pojawiają się nowe magiczne błędy :D
A podpowiedzi od zawsze były beznadziejne, alfabetycznie i kompletnie bez sensu.
Do tej pory pamiętam eclipse pod javą:
Enum.ENTRY.ENTRY.ENTRY.ENTRY.... <3
Może kiedyś sprawdzę, na razie nic w cpp nie robię i nie mam czasu.
C jest dobrym językiem, ale nie wystarczającym na dzisiejsze potrzeby skomplikowanych systemów i to już od dobrych 20 lat.