[dziadekkania]

Mirki i Mirabelki spod tagu #bialystok . Gdzie tu można dobrze zjeść i wypić dobre piwko?

[popo_von_kox]

@dziadekkania: A ile pieniędzy chcesz wydać?

[Q.....r]

@dziadekkania: Dla mnie niezłe jedzenie i piwo jest w Sherlock'u na rynku :)

[e.....r]

@dziadekkania: Dobre piwo - 33 krany a jedzenie w Kartaczowni Pani Jadwiga ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dziadekkania]

@popo_von_kox tyle, żebym był zadowolony z ich wydania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....k]

@dziadekkania: moja lista, bardzo często jem na mieście, wiec wyrobiłem sobie listę gdzie można iść a czego unikać:

Górna półka:
Mandarino na Kilińskiego - wszystko co mają jest świetne (może poza stekiem)
Vesper w Galerii Jagielonskiej - ale bardzo drogo
Czarna Owca (ale długo się

[dziadekkania]

@Qleer jedzenia tam nie próbowałem, ale piwo mnie nie porwało. Może jakieś konkretnie polecasz?

[popo_von_kox]

@dziadekkania: Ja lubię to co robią w Babce przy Rynku Kościuszki.

[dziadekkania]

@emcter Kartaczownia bardzo spoko :) tylko obsługa nieogarnięta jakoś. A 33 krany sprawdzę koniecznie.

[k.....k]

@dziadekkania: teraz co nie polecam :)

Sherlock - jadłem raz. Znalazłem rudy, długi włos w jedzeniu. Zniechęciło mnie to na dobre

Kartaczownia Pani... - biegunka w 30 minut po jedzeniu sprawiła, że jeśli mam polecać ten lokal to chyba tylko sanepidowi by sprawdzili co się tam dzieje w kuchni

[cofko]

@dziadekkania: oprócz tego, co podał @konradk...

Retrospekcja na Wiejskiej - naleśnikarnia, kiedyś dostała tytuł Restauracji Roku, moim zdaniem dalej trzyma poziom. Można się solidnie najeść.
Głodny Wilk na Sienkiewicza - całkiem dobre dania mięsne, lunche i desery.
Odskocznia na Warszawskiej - lunche, burgery.
Restauracja Lipcowy Ogród - przy Hotelu Podlasie, 42 Pułku Piechoty (dość daleko) - ale warto, polubiłem

[EpicOfWar]

@konradk:
@dziadekkania:
vesper jest w galerii Jurowieckiej, a nie Jagiellonskiej

Czarna owca

[k.....k]

vesper jest w galerii Jurowieckiej, a nie Jagiellonskiej

@EpicOfWar: zawsze mi sie myli

Czarna owca ponoć się

[PioPioPio]

@konradk: @dziadekkania: no to ja pojadę z Mandarino na ostro. Jadłem danie, które było dobre, ale koleżanka dostała sałatkę, nie dość, ze sama w sobie mizerna, to kurczak w kawałkach odgrzewany, twardy, no po prostu taki, jakiego nie powinno się podawać. Mówię, powiedz, że jesteś niezadowolona. No ale kelnerka poprosiła kierowniczkę zmiany, a ta powiedziała, że nie sprawdziła dania, bo naczynia już poszły do zmywarki, ale ona jest

[d.....k]

@konradk: jak znasz sie na zarciu tak jak na piwach to odradzam kolegi recenzje. 33 krany to lokal z najlepszym, kraftowym piwem w miescie. Stad takie ceny.

[k.....k]

@doctorlolek: nic nie pisalem o smaku. uwazam jedynie, ze cena to jest skubanie klientow. wiem ile piwo kosztuje w hurcie

[d.....k]

@konradk: ile?

[k.....k]

@doctorlolek: ile bar wynegocjuje, ale nie widzialem wiecej niz 2zl za pol litra (kampania piwowarska)

[d.....k]

@konradk: ale o cxym my w ogole dyskutujemy? Kampania piwowarska to szczyny, ktorych nigdy nie zobaczysz w dobrym lokalu z piwem.

[k.....k]

@doctorlolek: o cenach. jakim cudem kolejny raz nie widzisz ze napisalem ze nie mowie o smaku?

wyprodukowanie kraftowego nie jest wiele drozsze niz piw kampanijnych. dorzucilbym do ceny 20-30% z uwagi na mniejsza produkcje i tyle. czyli w hurcie nadal nie wiecej niz 3zl.

branie 20zl za to jest dojenie klientów

[d.....k]

@konradk: zubr w sklepie kosztuje niewiele ponad 2 zl, dla przykladu jedno z moich ulubionych piw atak chemilu z pinty kosztuje prawie 8 zl w sklepie. Sam warze piwo, i koszt jednej butelki w stylu ipa to ok. 4 zl minimum. Wiadomo, ze mozna zejsc nizej robiac tego wiecej, ale nadal skladniki swoje kosztuja. Nie porownuj piwa, ktore nie widzialo chmielu do piw, ktorych produkcja kosztuje i to nie malo.