Wpis z mikrobloga

Mirki trzymajcie kciuki, bo zostałem sam w domu z czteromiesięcznym synem, aż do późnego wieczoru. Karmienie, przewijanie, przebieranie, spacer, zabawianie i kąpiel leży dzisiaj całkowicie po raz pierwszy na moich barkach. Przyznam, że trochę mam cykora.
  • 96
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak na razie było git Mirki ;) Nie miałem nawet czasu zjeść czegokolwiek od rana, ale z głodu przecież się jeszcze nikt nie zesrał. Teraz jesteśmy po spacerze i przyszedł czas na bajki ;)
  • Odpowiedz
@Matheuss: Będzie dobrze - 4-miesięczny jeszcze nie ucieka i lży gdzie go odłożysz. To jak walka z pluszowym misiem.
Za 10 miesięcy nauczy się biegać i protestować przy ubieraniu - będzie trudniej.
  • Odpowiedz
@void1984: Dzisiaj przebierałem go z 20 razy (strasznie się pluje) i przy każdym razie płacz jakbym krzywdę robił. Teraz jeszcze dwa razy osikał łózko, matę edukacyjną, moje kapcie i całą podłogę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Najgorsze jest to, że już nie chce pić z butelki, a kąpiel dopiero o 19:00, a on już i się pokłada do spania... muszę to jakoś dobrze rozegrać ( ͡°
  • Odpowiedz
  • 1
@Matheuss jestem z ciebie dumny. Ja pierwszy raz zostałem jak młody miał miesiąc ale potrafil juz z butelki pic itp. Takze wielki szacunek.
  • Odpowiedz
@Matheuss Czołem!
Na częste przebieranie dobrze jest sobie pomóc jakimś śliniakiem/chustką/pieluszką (tetrową oczywiście) wsuniętą pod wycięcie w ciuszku przy szyi. Nie wszystkie dzieciaki lubią przebieranki, a już szczególnie te, które nie ukończyły roczku, dlatego zminimalizowanie ich ilości to takie win-win dla Waszej dwójki ;)
Uuu, dużo tego sikania na lewo i prawo - puszczasz go bez pieluszki? Jeśli nie, to może za luźno ją upinasz?
O picie z butelki bym się
  • Odpowiedz
@powalacz: ja już też jestem wyczerpany... nie pijam kawy, ale dzisiaj musiałem kilka wypić ( ͡° ͜ʖ ͡°) żona wraca za kilka godzin, ale już będzie po robocie, bo mały chodzi spać po kąpieli. Muszę jej zrobić ekstra niespodziankę za taką opiekę jaką daje małemu od samego początku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Matheuss: No moją młodą podziwiam jak cholera. Na święta mialem wolne 3 tygodnie i ciężko bylo dzień w dzień być non stop przy malej, na każde zawolanie, na każdy placz. Ale nie ma nic piękniejszego niż uśmiech dziecka, za każdym razem dodaje nowych sil :)
  • Odpowiedz
Dzisiaj przebierałem go z 20 razy (strasznie się pluje) i przy każdym razie płacz jakbym krzywdę robił.

@Matheuss: Znam to, ale moja pociecha potrafi już się wykręcać i uciekać.

Teraz jeszcze dwa razy osikał łózko, matę edukacyjną, moje kapcie i całą podłogę

Znam to - niemowlaki tylko czają się na ten moment. Podstępne bestie. Nie kupiłeś przebieraka? Cerata w pełni zmywalna. Ja używałem tego od początku, więc córka
  • Odpowiedz